Gra z bardzo rzadko spotykanym systemem ukrytego ruchu, dlatego też jeżeli nie wypada Ci z racji wieku zagrać w podchody na żywo - sięgaj po 'Poszukiwania'. Pomimo bardzo prostej idei gry nie ma co liczyć na prostą rozgrywkę - niestety w grze jest sporo zasad, których przyswojenie czy wytłumaczenie zajmuję chwilę czasu. Instrukcja jest moim zdaniem dość ciężko napisana. Nie polecam porywania się od razu (przy pierwszych rozgrywkach) na grę na obu plaszach (Frodem i Gandalfem). Natomiast jeżeli przebrnie się przez dość suchą (obszerną, wyczerpującą, ale nie porywającą) instrukcję to świetna zabawa gwarantowana. Znalezienie tego małego hobbita nie jest takie proste! Rozgrywka nabiera tępa w trakcie gry - początek wygląda dość podobnie, gorąco zaczyna się gry Frodo zostanie wytropiony... a prawdziwa gra nad stołem zaczyna się gry z sukcesem zostanie przeprowadzone polowanie i należy wydedukować gdzie Frodo mógł uciec. Tytuł bardzo dobrze działa w rozgrywce na 2 osoby; czas oczekiwania dla gracza kierującego Frodem nie jest również uciążliwy przy grze w więcej osób (bo kto z chęcią nie posłuchałby jak oponenci męczą się i głowią). W grze w więcej osób ważna jest taka komunikacja, aby Hobbitowi również za bardzo nie pomagać (przecież on te rozmowy słyszy!)