Liczba wystawionych
opinii: 175
18.11.2024 08:00
Kolejny Zombicide po Czarnej pladze, który mieliśmy okazję zagrać. W zasadzie oba podobne. Ten przeaaranżowany został na dziki zachód. Grało się dobrze. Pojawia się pociąg, który przejeżdża w trakcie gry. Dynamit przyda się czyszczenia terenu z nadmiaru zombi. Szukaliśmy żetonów drzwi, ale okazało się, że już ich nie ma w tej wersji. Trzeba zdobywać nagrody łowców. Generalnie byliśmy zadowoleni, ale szukam dalej jeszcze lepszego Zombicida 🙂
Liczba wystawionych
opinii: 215
10.08.2024 12:00
Po kilku latach obserwacji linii wydawniczej Zombicide, pomimo że czułem, że te gry to nie dla mnie, stwierdziłem, że powinienem zagrać w jakiegoś Zombicide'a, bo tyle ludzi kupujących tę serię nie może sie mylić. Padło na Żywych i Nieumarłych. Niestety, ta gra jest taka, jak ją widzicie i nie ma w niej żadnej głębi: przejdź z punktu A do punktu B, odpalajac co rundę namnażanie zombie. Prosta, schematyczna, nudna. Do tego jest bardzo droga, bo próbuje nadrobić toną plastiku. A i to nie wychodzi, bo w pudełku mamy po prostu dużo zombiaków (ale tylko kilka rodzajów figurek) i plastikowe planszetki gracza. Rozumiem, że ta gra jest nie dla mnie i każdy ma swoje gusta, po prostu zawiodłem się, bo liczyłem, że za sukcesem tej linii wydawniczej stoi też gra, nie tylko marketing:)
Liczba wystawionych
opinii: 147
05.05.2024 17:15
Kolejna udana edycja tej znanej serii. Gra świetnie nada się, gdy chcemy pograć w coś luźniejszego i nie przeszkadza nam losować podczas rozgrywki. „Żywi lub nieumarli” zawierają też ciekawe nowe elementy w stosunku do poprzednich wersji, które przypadły mi do gustu, chociażby brak drzwi, nagrody łowców, klasy postaci oraz dodatkowe sprzęty z akcjami znajdujące się na planszy. Jednakże nadal czekam na Zombicide'a, który rozwiąże mój problem z Abominacją, do zabicia której musimy zadać aż 3 obrażenia.
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 563
05.06.2023 20:06
Uwielbiam Czarną Plagę. Uwielbiam serię Zombicide.
Żywi lub Nieumarli robią to dobrze, robią to lepiej i robią to nadal mega klimatycznie.
Mamy tu oczywiście nadal losową turlankę w zabijanie hord zombiaczków, ale jednak te kilka zmian w postaci pociągu, gattlinga, nowego systemu robienia hałasu, czy braku drzwi, tworzą z niej w moim odczuciu najlepszą grę z serii. Bawiłem się świetnie, prowadziłem szkółkę i wiem, że po niej dwie osoby zakupiły tę grę, co tylko cieszy :D
Partner