Dla kogo? Dla fanów dość szybkich i prostych w zasadach gier euro. Gdzie zarówno etap rozkładania jak i rozgrywki jest błyskawiczny. Nie rekomenduje młodszym graczom, bo mimo iż zasady są dość proste to młodzież może nie dać rady współzawodniczyć z dorosłymi. O co chodzi? Gracze wciela się w eksploatorów mórz i oceanów. Naszym zadaniem będzie badanie wód zarówno przybrzeżnych jak i tajemniczych głebin. W praktyce będziemy przesuwać swoje batyskafy po planszy oraz wykonywać za pomocą naszych "specjalistów" akcje które na ww. kaflach się znajdują. Wrażenia: gra wyglądała ciekawie i daje w zasadzie całkiem sporo opcji natomiast osobiście nie szczególnie mi się podobała, bo zwyczajnie się w niej nudziłem. Wykonywałem akcje i starałem się realizować jakiś plan, natomiast nie szczególnie czerpałem z tego satysfakcję. Co prawda z rundy na rundę mamy coraz więcej opcji, ale czułem, że to nie ja rozumiem nie progres tylko gra po prostu tak "płynie". Wykonanie: Wykonanie jest naprawdę ok. Organizery z elementami graczy, sporo drewnianych znaczników i sporą ilość kartonu w mojej ocenie stawiają Deep Sea wyżej niż większość znanych mi gier.

IE UWIERZYCIE, CO ZARAZ NAPISZĘ! Endeavor DS to euro, które… POLUBIŁA ANIA!😱 A to wiele znaczy! Graliście w poprzednią wersję – Wiek Żagli? Jak Wam się podobała? Ta wersja jest zupełnie różna!🧐 BUL BUL BUL🫧 Uwielbiamy tematykę gry – kompletujemy zespół badawczy i eksplorujemy najgłębsze zakątki oceanu. Już na wstępie w instrukcji czytamy, że z naszych podmorskich wędrówek zabieramy TYLKO doświadczenie i wiedzę, co trafia prosto w nasze serca! Wszystko idealnie współgra z mechaniką i wyglądem gry. Skok na bombę Kolejną świetną rzeczą jest prostota zasad – grę tłumaczy się szybko i już od pierwszych chwil zaczyna się rozkmina! Rozgrywka trwa dokładnie 6 rund. Na początku każdej rekrutujemy nowego załoganta, dobieramy nowe dyski, a potem odzyskujemy te wcześniej użyte. Na koniec naprzemiennie wykonujemy akcje. TYLE! Proste? Bardzo proste! Płyniemy żabką To, ile dysków dobieramy, a ile odzyskujemy i jak dobrze wyszkolonego specjalistę możemy pozyskać, wyznaczają tory na planszetce gracza. Jednym z głównych zadań jest ich rozwijanie, by napędzać silniczek – więcej statków, głębsze wypływanie, lepsi specjaliści, więcej dobieranych i zwalnianych dysków, a na koniec dodatkowe punkty! Do wykonania mamy 5 rodzajów akcji, które pozwalają nam podróżować, odkrywać kafle i żetony, dobierać karty dziennika czy zdobywać bonusy, chroniąc środowisko. Jest z czego wybierać! Oczywiście, jeśli mamy je dostępne.😎 W każdej rozgrywce mapa będzie inna dzięki kaflom oceanu. Do dyspozycji mamy 10 scenariuszy, z których każdy ma inny setup i warunki punktowania! Pełne zanurzenie! Endeavor jest bardzo przyjemną grą z płynną rozgrywką i bez zamulania. W pełnym składzie robi się ciasno i dynamicznie - czuć wręcz batyskaf przeciwnika na plecach. Rozgrywka to wyścig o najlepsze pola, by zgarniać bonusy przed innymi lub kogoś przyblokować. Początek wydaje się powolny, ale to tylko pozory– wszystko szybko się rozkręca. Różnorodność to ogromna zaleta– nasze plany często się zmieniają, gdy pojawia się nowy, ciekawy kafelek. Endeavor jest teraz częstym gościem na naszym stole i nie sądzę, żeby to się szybko zmieniło! Polecam zanurzyć się w tę grę!