Jak dobrze, że mój kumpel to fan WH40K i dzieki temu zrzuciliśmy się na tę grę, jak była jeszcze w sklepach. Świetne wykonanie, miodna zacięta strategia. Są tu emocje, oj są. 4 asymetryczne frakcje (każda ze swoją specyfiką w jednostkach i budynkach oraz talią kart, którą stopniowo rozbudujemy), losowo budowana plansza i nie zawsze przewidywalne bitwy z rzutami kośćmi, dają sporą regrywalność, Kiepska jestem w takie gry, ale to jak stopniowo podbijam kolejne planety oraz sektory, a moja ekonomia i armia rośnie, daje dużo satysfakcji. Nawet jeśli potem przeciwnicy skopią mi tyłek. W 4 osoby gra trwa wieki, trzeba się nastawiać długi downtime w trakcie rozgrywania karciano-kościanych pojedynków armii. Jednak na 2-3 graczy bardzo polecam. Jedno z lepszych area control z mrocznym klimatem, intensywnym móżdżeniem i świetnym wykonaniem.