Nieustraszeni: Wsparcie

Mam anglojęzyczną wersję dodatku. Nie wiem czy polska wersja będzie taka sama. Po kolei dam oceny każdego z dodanych elementów: 1. Tryb solo - stopień skomplikowania algorytmu bota jest bardzo wysoki. Przejście wszystkich poszczególnych etapów zajmuje dużo czasu i jest bardzo nużące. Jak dla mnie psuje to całą przyjemność z gry. 2. Tryb 4-osobowy - w mojej opinii zbyt mocno wydłuża grę, spowalnia dynamikę rozgrywki, staje się to nużące dla pozostałych 3 graczy. 3. Specjaliści - urozmaica rozgrywkę, jak najbardziej na plus. 3. Miny - podobnie jak Specjaliści, na plus. 4. Nowe scenariusze i modyfikacja starych - na plus. 5. Czołgi - największe rozczarowanie. Syn podsumował rolę czołgu tak: gorsza wersja kaemisty. Ma oczywiście możliwość ataku przeciwpancernego, ale biorąc pod uwagę, że tym można razić tylko inne czołgi, to w zasadzie pomijalny atut. Czołgi tu nie mają moim zdaniem kompletnie żadnej mocy przełamującej, a przecież w rzeczywistości taki jest ich główny cel. Czołg w Afryce jest o niebo lepiej przemyślany niż w tym dodatku. Myślę, a nawet wiem, że można było to lepiej rozwiązać. A wiem stąd, że długo zanim wszedł ten dodatek, zaprojektowałem swoją wersję gry o kampanii wrześniowej i tam czołgi faktycznie się sprawdzają i pokazują swoją niszczycielską moc, ale też można je uszkadzać jakby modułowo, podobnie jak w Afryce. Na domiar złego rewersy kart różnią się dość znacznie odcieniem - może w wersji polskiej ten problem nie wystąpi. Ogólnie niestety rozczarował mnie ten dodatek, może dlatego, że liczyłem na niego, zwłaszcza na czołgi, a jestem fanem i Normandii i Afryki.