Lato 1980
Na terenie Camp Apache miały miejsce liczne tajemnicze wypadki, które przez lata stały się zarzewiem wielu lokalnych legend, w tym o szalonym, nieśmiertelnym mordercy. Miejscowi mówią, że to przeklęte miejsce powinno zostać zamknięte na zawsze, ale nowi właściciele - Antony Christy i Sebastian King – zdecydowali się po latach odnowić zaniedbany obiekt i otworzyć go ponownie. ...
czytaj dalej