Liczba wystawionych
opinii: 19
27.07.2024 17:33
Lata mijają, a to wciąż mój ulubiony i moim zdaniem wciąż najlepszy "tetris". Bardzo niedoceniona gra.
Liczba wystawionych
opinii: 684
20.05.2024 12:51
Przyjemna gra w układanie poletka, na którym będziemy trzymać swoje lamy. Dodatkowo jest klika elementów gry z kartami kupców i celami do spełnienia. Fajny jest motyw budowania w górę i odpowiedniego przykrywania surowców lub blokowania sobie ścieżek rozwoju w górę poprzez umieszczanie lam, które dają nam punkty. Gra sprawdzi się w rodzinnym gronie mniej zaawansowanych graczy.
Ocena po 1 partii w 3 osoby. Średni czas gry = 51 min.
Liczba wystawionych
opinii: 148
22.07.2023 23:21
Przyjemna, prosta w zasadach, ale pełna kombinowania gra rodzinna. Gra rozwija wyobraźnie przestrzenną i umiejętność myślenia perspektywistycznego z myślą o kolejnych swoich ruchach na rozbudowywanej planszy. Ciekawy zabieg z budowaniem kafli nie tylko wszerz, ale i warstwowo. Bardzo regrywalna, a z kartami celu rozrywka jest jeszcze ciekawszym wyzwaniem. Graficznie ładna, jakościowo bardzo dobra, choć brak w pudełku insertu, który by ułatwił przyszykowanie do gry. Ale jest na to sposób -> podłużne pudełko-organizer na śrubki :)
Gra dobra do wprowadzenia nowych graczy do świata gier planszowych. Świetnie sprawdzi się na świetlicach szkolnych i w bibliotekach.
Liczba wystawionych
opinii: 17
29.06.2023 09:36
#LutyzLacertą
#Lamaland
No i to jest hicior! Lamaland przebojem wdarł się na nasz stół i jest odkryciem początku tego roku. Partia za partią się toczy i nie mamy dość. Phil Walker-Harding znakomicie wykorzystał sprawdzone mechanizmy z „Chatki z piernika” i „Parku Niedźwiedzi”, a połączenie wyszło rewelacyjne. Rozbudowujemy nasze posesje dokładając kafle zarówno w poziomie, jak i w pionie, dzięki czemu zdobywamy pokarm, za który możemy kupować lamy. Ale żeby nie było za łatwo, musimy też dobrze wybrać pastwiska dla naszych lam, na których już nie będziemy mogli położyć następnych kafli. A z kolei rozmieszczenie lam może mieć kluczowe znaczenie przy realizacji kart celów. Dokładając do tego karty mieszkańców wioski, którzy mogą przynieść spore korzyści, otrzymujemy fantastyczne połączenie wielu dróg prowadzących do zwycięstwa. Dla mnie Lamaland to gra kompletna, cudownie regrywalna, przyjemna dla oka, w którą chce się grać więcej i więcej. Na pewno będzie często gościć na naszym stole.
Liczba wystawionych
opinii: 134
27.02.2023 17:08
Lama Land to rodzinna gra z lekkim kombinowaniem. Warta uwagi zwłaszcza, jeśli ktoś lubi gry kafelkowe i styl Phila Walkera. Tak jak ktoś już tutaj wcześniej napisał, Lama Land przypomina połączenie Chatki z piernika i Park Niedźwiedzi, które również bardzo lubię.
W naszej turze pobieramy kafel i dokładamy go do swojego pastwiska + możemy wybrać cel do zrealizowania
Lub
Pobieramy kafel i przykrywamy symbole surowców, zdobywając je w ten sposób. Następnie możemy nakarmić wybraną przez siebie lamę, jeśli mamy wystarczającą ilość kakao, kukurydzy lub ziemniaków.
Zwróciłam uwagę również, na wykonanie gry, żetony i kafle wykonane są z naprawdę grubej tektury i to się ceni.
Liczba wystawionych
opinii: 172
15.01.2023 12:06
Przyjemna gra rodzinna, w której będziemy zakładać pastwiska, pozyskiwać kakao, ziemniaki i kukurydzę, a wszystko po to, by pojawiły się urocze zwierzątka - lamy! Sposób w jaki je ułożymy jest ważny, gdyż w grze będziemy starali się spełnić jak najwięcej celów związany z ułożeniem lam. Warto zatrudnić mieszkańców wiosek, ułatwią nam kupowanie kart lub zdobywanie pieniędzy.
Liczba wystawionych
opinii: 227
11.12.2022 00:02
Dla kogo? Dla posiadaczy sporego stołu ponieważ gra wbrew pozorom zajmuje całkiem dużo miejsca. W kwestiach umiejętności graczy to gra w zasadzie dla każdego. Można zagrać nawet z stosunkowo małym dzieckiem rezygnując z kart misji a skupiając się na samych lamach. Do gra przyciąga wizualnie, więc na pewno przypadnie do gustu osobom dla których to ważne.
O co chodzi? W grze wcieliny się w rolników. Uprawiających na swych polach kukurydzę, kakao oraz ziemniaki(albo jak kto woli to steki). Naszym celem będzie pozyskiwanie zasobów oraz karmienie tytułowych lam.
De facto główna mechanika gry jest dobieranie kafelków terenu i podwyższanie bądź poszerzanie naszych włości. Będziemy pozyskiwa lamy karmiąc je według ich preferencji. Pozyskiwan pracowników, którzy będą zapewniać nam bonusy oraz planować i wykonywać misje.
Odczucia: Po paru rozgrywkach powiem, że gra jest zaskakująco angażująca. Gdy grałem dziś wszyscy gracze milczeli i każdy tylko wpatrywał się w stół kombinując, który kafelek wybrać. Poza tym gra jest dość przyjemna. Zasady są banalne do granic możliwości, a budowanie swojego wielopoziomowego poletka całkiem satysfakcjonujące. Tytułowe lamy faktycznie stanowią trzon gry, a ich ustawianie jest jednocześnie najbardziej frustrująca i satysfakcjonująca czynnością w grze.
Wykonanie: Pudełko jest wypełnione po brzegi. Ilość kafelków oraz kart jest naprawdę duża i trzeba się zawsze trochę nagimnastykiea, żeby wszystko poukładać. Grafiki oraz ilustracje sąpowiedzialbym dziecięce i idealnie pasują do klimatu gry. Gra jest wykonana naprawdę porządnie. Jedynym mi usem co do wykonania jest w mojej ocenie za mała ilość zasobów. Przy grze w 4 osoby odczuwa się brak dosłownie 2 znaczników każdego rodzaju i to irytuje.
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 195
14.10.2022 16:32
Fajna gra, z oryginalnym sposobem budowania planszy. Niezbyt trudna ale niebanalna. No i urocze lamy:)
Liczba wystawionych
opinii: 81
19.09.2022 10:38
Po patchworkach, Parku Niedźwiedzi stwierdziłam, że kolejna kafelkowa gra nie jest w naszej kolekcji potrzebna, ale wyszło jak zwykle, więc Lamaland pewnego dnia wjechała na nasz stół. I bardzo nas zaskoczyła! To nie tylko układanie planszy i poszerzanie obszarów, ale też nadbudowywanie kafelków w pionie! Ciekawy system rezerwowania celów, które punktują na koniec rozgrywki i sprytne zakrywanie obszarów bardzo nas wciągnęło. I jeszcze zbieranie lam, żeby mieć jak najwięcej punktów, ale tak, żeby nie blokować sobie obszarów do układania kolejnych płytek i jednocześnie spełnić karty celów. Zwoje mózgowe parują, zabawa jest przednia. Lamy to zdecydowany level up w grach kafelkowych, polecamy gorąco. Jedyny minus - ona zajmuje naprawdę dużo miejsca na stole ;)
Liczba wystawionych
opinii: 44
09.08.2022 11:49
Gra jest łatwa do wytłumaczenia a sama rozgrywka wymaga kminienia i znalezienia sposobu na najlepsze punktowanie. Zawiodła mnie tylko typowa aztecka oprawa graficzna. Gra jest spoko, ale nic specjalnego.
Liczba wystawionych
opinii: 2
12.02.2022 13:17
#LutyzLacertą
Lamaland, to urocza gra rodzinna o bardzo prostych zasadach. Z racji tego, iż bardzo lubię gry kafelkowe z elementami o kształcie tetrisowym, to nie mogło jej zabraknąć w Mojej skromnej kolekcji :) . W grze rozbudowujemy pastwisko wprowadzając na Nie lamy, tak aby móc zrealizować wybrane cele na grę , które są dostępne dla Wszystkich, oczywiście dostajemy za nie punkty. Punkty także zdobywamy poprzez karty Lam na których są wartości, aby je zdobyć trzeba mieć odpowiednią ilość zasobów wskazaną na karcie / xkakao/4xkukurydze/4xziemniaki. Rozgrywka idzie płynnie. Trochę trzeba pokombinować z układaniem kafelków terenów. W końcu dzięki Nim zdobywamy zasoby. I trzeba się pilnować, żeby nie przekroczyć ilości zdobytych zasobów. Parę już gier Phila Hardinga posiadam, ale Lamy skradły Mi serce :). Polecam na rodzinne granie i nie tylko :)
Liczba wystawionych
opinii: 8
03.02.2022 14:45
#LutyZLacertą
#lamaland
Jedna z nowszych gier Lacerty, do której szczerze powiedziawszy nie od samego początku zapalałam miłością 😉 mianowicie....LAMALAND!
Kto jeszcze nie grał lub nie zna, powinien zagłębić się w tajniki peruwiańskich lam 😀
Lamaland to gra rodzinna tegoż wydawnictwa, autora m.in Parku niedźwiedzi Phila Walkera-Hardinga, przeznaczona dla 2-4 osob 🙂🦙🦙🦙 Autor i podobieństwo jest nieprzypadkowe, ponieważ obie gry cechuje tetrisowy charakter.
Poprzez budowanie oraz rozbudowywanie swoich posesji na wielu poziomach, zbieramy surowce, pozyskujemy mieszkańców wioski i hodujemy lamy na pastwiskach. Za uzbierane surowce kupujemy karty lam o odpowiedniej wartości punktowej.
Rywalizację podkręcają karty zadań, których zrealizowanie przynosi nam na koniec gry punkty. W grze wykorzystujemy elementy w różnych kształtach, które układamy rownież w 3D tworząc swój obszar gry. Zasady są łatwe i przystępne, instrukcja krótka i przejrzysta, a sama rozgrywka trwa ok 30 min. Czas jaki poświęciłam na zrealizowanie wszystkich swoich celów był wręcz idealnie zbalansowany z końcem gry. Polecam jako gateway, mój 6-cio letni syn świetnie się przy niej bawi rozgrywając wariant "familijny". I jak początkowo nie byłam przekonana do tego typu gier, tak wystarczyła mi jedna rozgrywka by nabyć swój egzemplarz 😀
Liczba wystawionych
opinii: 332
05.11.2021 07:04
Jeśli Chatkę z Piernika postawić w Parku Niedźwiedzi, to zamieszkają w niej lamy.
Teraz można budować poziomie i w pionie, a zamiast domina są tetrisy. W tym przypadku efekt końcowy znacznie przerasta sumę składników.
Pozyskiwanie zasobów przez przykrywanie ich znamy i lubimy. Tutaj działa jeszcze lepiej, bo teraz kształty kafli są trudniejsze do wpasowania.
Karmienie kart lam dla punktów działa dokładnie jak kupowanie kart za pierniczki, ale zdobyty przy okazji lamowy mepelek, jest stałą przeszkadzajką, którą musimy ustawić na polu swojej układanki. A tych lam chcemy mieć jak najwięcej, bo dają punkty. I chcemy je szybko, bo kolejne będą mniej opłacalne.
Poza tytułowymi lamami bardzo dobrą robotę wykonują karty mieszkańców. Kiedy zakrywamy pole wioseczki pozyskujemy kartę lokalsa, który zapewnia bonus do zbiorów, do złota, możliwości wymiany. Te karty ślicznie się kombują. Wymiana zasobów znacznie ułatwia zdobywanie lam. Zebranie trzech kart dających dodatkowe monety szybko nabija kiesę.
Podobnie jak w przypadku kart lam, trwa też wyścig o realizację ogólnodostępnych kart celów. Żetonem rezerwujemy sobie ile punktów z danej karty chcemy ugrać po spełnieniu warunku. Żeton można przemieścić, co pozwala porzucić cel, który okazał się niemożliwy do zrealizowania. I tu też obowiązuje zasada, że kto pierwszy, ten lepszy. Pierwszy na karcie zgarnie najwięcej punktów, a kolejni już mniej.
Lamaland to takie "the best of" Phil Walker Harding.
Najlepsze mechaniki w jednej składance przebojów, która ma też kilka nowych hitów.