Hegemony: Poprowadź swoją klasę do zwycięstwa

Liczba graczy: 1 - 4
Czas gry: 90 - 180 minut
Wiek od: 14 lat
Trudność: Trudność Trudność Trudność
Premiera: 07.12.2023
Wydanie polskie: Portal Games
Wydanie oryginalne: Hegemonic Project Games
Hegemony to niezwykła gra strategiczna, która oddaje w ręce graczy funkcjonowanie całego państwa - jego gospodarki i polityki. Przejmij kontrolę nad jedną z czterech grup: Klasą Robotniczą, Klasą Średnią, Klasą Kapitalistów lub Państwem. Kształtuj krajobraz gospodarczo-polityczny zgodnie ze swoją wizją i poprowadź swoją klasę do zwycięstwa! - Klasa Robotnicza - To pracownicy zatrudniani... czytaj dalej
[współpracareklamowa] Egzemplarz gry otrzymaliśmy bezzwrotnie od wydawnictwa Portal Games, za co bardzo dziękujemy! Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji.

TEMATYKA

Hegemony: Poprowadź swoją klasę do zwycięstwa – z trudem powstrzymałem się przed umieszczeniem tu suchara nawiązującego do szkoły podstawowej. Choć wspominając czasy zdobywania mistrzostwa liceum w piłce halowej… nie no dobra, przepraszam, o czym, aaa, tak, Hegemony. Gra wprowadza nas w politykę najwyższego szczebla. Nie można nawet powiedzieć, że wcielamy się w polityków, my JESTEŚMY polityką. A kierujemy działaniami tytułowych klas, czyli: klasy robotniczej, klasy średniej, kapitalistami lub państwem samym w sobie.

INSTRUKCJA

Hegemony należy do gatunku, który lubię nazywać kolubryną. Jest zatem wielka i długa, tak jak i jej instrukcja, również wielka i długa – co jednak nie znaczy, że jest bardzo trudna! Oczywiście prosta też być nie może, wszak mnóstwo zasad w prostej grze to ideał planszówkowego kasztana, Hegemony natomiast idealnie balansuje pomiędzy mnogością reguł, a poczuciem, że wszystkie te zasady są potrzebne i każda z nich ma z tyłu głowy powiązanie klimatyczne. Nie można też pominąć dużych kart graczy streszczających indywidualne (wspomniałem już o asymetryczności, że każdy gra trochę coś innego?) zasady i paru innych bardzo przydatnych przypominajek – oby tak było w każdej trudniejszej grze!

MECHANIKA

W zasadzie ten akapit można by napisać razy cztery… no może trzy i pół. O ile każda klasa jest zupełnie inna, o tyle kapitaliści i klasa średnia mają nieco więcej punktów wspólnych od pozostałych. Nie zmieszczę tu jednak kompletu „frakcji” – jak przyjęło się mawiać w gwarze gejmerskiej. Ale opowiem ogólnie, otóż… Klasa robotnicza zarządza siłą roboczą i zajmuje się wysyłaniem pracowników (poprzez worker placement) do fabryk założonych przez klasę średnią, kapitalistów lub państwo. W ten sposób robotnicy zarabiają pieniądze i mogą podnosić swój poziom życia (czytaj zdobywać punkty). Pieniądze te pochodzą od pozostałych klas, ale oczywiście pozostali nie budują fabryk tylko po to żeby wypłacać pensje, pracownicy przecież wytwarzają towary i usługi, na których wspomniani przedsiębiorcy starają się zarobić. Oczywiście prywaciarze chcieliby płacić jak najmniej, ale jest to ryzykowne, bo pracownicy mogą się zbuntować i doprowadzić do strajku, a jeśli będzie za mało miejsc pracy i wzrośnie bezrobocie, to najpewniej skończy się demonstracją. Wszystkie te frakcje muszą więc nieustannie balansować pomiędzy wypłacanymi pensjami a zadowoleniem swoich podwładnych. Nad wszystkim czuwa natomiast państwo, które próbuje wpływać na wspomnianą równowagę chwiejną. Robotnicy przecież nieustannie dążą do podnoszenia płacy minimalnej, kiedy przedsiębiorcy woleliby ją obniżać. Pracownicy chcą także niskiego bezrobocia i jak największej liczby zasiłków socjalnych. Na te wszystkie potrzeby państwo może odpowiadać, ale do pewnego momentu. Jeśli zadłużenie wzrośnie ponad limit dopuszczony przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, wówczas MFW zainterweniuje i wymusi pewne zmiany w polityce.

Wszystko co opisałem powyżej ma swoje bezpośrednie odzwierciedlenie w mechanice gry, jest zatem tak bardzo klimatycznie i politycznie, jak tylko być może. Hegemony stoi na najwyższej półce gier politycznych, na której postawiłem także John Company i The Republic of Rome. Stopień niżej (pod względem polityczno-mechanicznej imersji) znajdują się Zimna Wojna i Junta, a za gry polityczne w ogóle nie uważam Gry o tron ani Diplomacy (tam polityka istnieje nad stołem, ale nie wynika z gier i ich zasad samych w sobie). Gdzieś obok wszystkich wymienionych są też Dylematy króla, które mają 100% polityki w klimacie i blisko zera w mechanice.

CZAS ROZGRYWKI

Przy tak ogromnej grze dobrze jest zajrzeć do statystyk, tak więc zrobiłem i wg logowanych partii graczy rozgrywka w pełnym składzie osobowym (koniecznie grajcie właśnie we czwórkę… w ostateczności w 3 osoby) trwa 4-6 godzin (a niektórzy logowali nawet 7-godzinne partie!). Między bajki można więc wsadzić pudełkowe 90-180 minut.

WYKONANIE

Z chęcią bym się dowiedział czemu w żółtych fabrykach pracują żółte meeple, w niebieskich niebieskie, w zielonych zielone, a w czerwonych… białe :P No dobra, jakoś bardzo to nie przeszkadza, takie małe czepialstwo z mojej strony. Ogólna jakość to top euro (nawiązuję do euro, bo komponentowo blisko tej grze do eurasów – plansza, karty, meeple, drewniane kostki, kartonowe tokeny – czy Hegemony ogólnie jest eurogrą to można by polemizować) bez fajerwerków.

PODSUMOWANIE

Rozgrywka w Hegemony to wydarzenie. Gra jest z jednej strony strategią, losowości jest w niej dość mało (choć można by argumentować, że dociąg kart potrafi pomóc lub przeszkodzić), a z drugiej zasad nawiązujących do klimatycznych wydarzeń ma bardzo dużo, co pokrywa się z charakterystyką gier przygodowych, klimatycznych, imersyjnych, czy też ameri, jak kto woli. Mi ta hybryda weszła jak złoto. Nie mogę się doczekać kolejnych partii, choć pewnie poczekam zanim znajdę na to czas. Polecam wszystkim, którzy dotrwali do tego zdania tejże recenzji.

/Bartek

Podoba mi się:

odwzorowanie mechanizmów prawdziwej polityki - imersja
ogromna asymetryczność pomiędzy graczami generująca ciekawą rozgrywkę
multum zależności pomiędzy graczami, pomimo asymetryczności cały czas czujemy, że gramy razem, a nie każdy sobie
ogromna asymetryczność pomiędzy graczami generująca regrywalność
ta gra naprawdę opowiada historię
zasady bardzo powiązane z klimatem, co ułatwia ich zapamiętywanie

Nie podoba mi się:

czas gry - ale nie ten realny czas gry, gra jest po prostu długa, co nie jest wadą, tylko cechą (mi to nie przeszkadza, jak gra będzie krótka, to nie będzie epicka) - minusem jest czas gry na pudle, bo jest oszukany, zamiast 90-180 minut powinno tam być 180-420
liczba graczy - ale nie ta realna, czyli 3-4 osoby, tylko ta pudełkowa 2-4, Hegemony jest genialną grą dla 3-4 osób i taką nienajgorszą dla 2, ja rozumiem, że wydawcy muszą projektować i wydawać gry dla szerszej liczby graczy, ale z punktu widzenia planszowych fanatyków z trzycyfrową liczbą gier na regale (a ewidentnie dla takich jest to produkt i ta recenzja również) bez sensu siadać do tej gry w 2 osoby, kiedy w kolekcji mam ogrom alternatyw
Reklama
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki, Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell, tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa, top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa, Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista, aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu. Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności