Gra pozwala się wczuć w rolę doradców króla - problemy i zdarzenia z życia możnowładców wzięte ;-) Jestem pod wrażeniem elementów budujących grę - oprócz planszy, dwustronnej mapy, znaczników i kart są tu jeszcze specjalne naklejki i zalepione koperty z dodatkowymi informacjami. Jeśli to coś dla Was - zagrajcie koniecznie. Szkoda tylko, że w tekstach zapisanych na kartach znajduje się tak dużo błędów - i nie chodzi mi tu o pojedyncze literówki, bo tych trudno uniknąć (chyba że w dziale korekty pracują tłumy), ale o niedbałe tłumaczenie, niezbyt zgrabny dobór słów czy budzące zdziwienie konstrukcje zdań.

Gra jest świeża i ogólnie dobra - ma dużo kopert z kartami historii, zasady mimo 40sto stronnicowej instrukcji są jasne i logiczne jest dużo przyjemności z naklejania i podpisywania się na kartach i naklejkach( dekretach) - dużo interakcji przy dyskusjach na temat podjętych decyzji - więcej jest gry nad stołem niż samej gry. Czekać Cie będzie około 13-15 partii nim przystąpicie do finału który wszystkich zaskoczył Warto zagrać z osobami które mało co mają do czynienia z planszówkami. Mam znajomych co to nie lubią w nic grać ale tytaj się wciągneli na maksa ze względu na historie i że mają wpływ na fabułe i grę dlatego zrezygnowałem z grania z wyjadaczami a zacząłem grać z nowicjuszami. Oczywiscie gra ma kilka niedociągnięć i czasem irytuje ale w dobrym towarzystwie to nie przeszkadza.