Po zdradzeniu i zniszczeniu rodu Atrydów Imperator ponownie przekazał Harkonnenom kontrolę nad Arrakis. Jednak wśród Fremenów posłuch zyskał tajemniczy wojownik o imieniu Muad'Dib, który zagraża teraz knowaniom Imperatora oraz jego sojuszników. Żaden ród i żadna frakcja nie mogą pozostać obojętnymi, gdy przepływ przyprawy jest zagrożony wojną totalną. Jednak na każdą potęgę można wywrzeć...
czytaj dalej
Diuna: Imperium - Powstanie to jest lepsza, poprawiona wersja. Nie da się tego nie zauważyć. Pola na planszy są bardziej zbalansowane i oferują więcej opcji. Senat przestał być jednorazową akcją. Nie ma mentata, a chęć skorzystania z dodatkowej akcji, będzie wiązała się ze zwolnieniem pola. Dodatkowo szpiedzy, którzy umożliwiają zajęcie okupowanego pola akcji. Są to zdecydowanie zmiany na lepsze. W kartach też zauważyłam więcej zawiązujących się ze sobą frakcji. Jednak nie wszystko jest takie kolorowe. Nie jestem kart pojedynków, które mogą przynieś nawet pięć punktów. Pięć punktów?! To jest przecież połowa potrzebna do zwycięstwa. Co prawda muszą wystąpić odpowiednie warunki, gracz musi mieć czerwia, potrzebne zasoby oraz pasujący symbol, ale nie jest to niemożliwe. Ja chętnie wywaliłabym te karty lub dała im jakieś ograniczenie. Poza tym, to stara, dobra Diuna: Imperium. Fajne połączenie deck buildingu i worker placementu.
Ocena po 2 partiach w 4 osoby. Średni czas gry = 121 min.
W grze mamy do czynienia z mechaniką budowania talii 🃏, worker placement ♟️ oraz rozmieszczania sił na planszy - czyli niby wszytko to co już znamy, ale gra wprowadza także nowe mechaniki i udoskonala te już istniejące.
I tak oto system walki 🤺 został odświeżony oraz wprowadzono nowe, silne jednostki - Czerwie Pustyni, które jeśli biorą udział w konflikcie, powodują podwojenie nagrody zdobytej podczas jego rozstrzygnięcia 🏆. Może się wydawać, że jest to zbyt silna umiejętność, ale moim zdaniem dzięki temu gracze nie skupiają się tylko na torze wpływów i chętniej wysyłają swoje wojsko na pole bitwy.
Nowością są także Szpiedzy🕵🏼 , dzięki którym trochę łatwiej rozstawiać naszych pracowników na różne pola akcji - nawet te zajęte przez innych graczy, co w rozgrywce 4-osobowej jest zbawienne.
Ponadto nowe karty na rynku, nowe pola akcji, nowi liderzy, którzy mają bardzo fajne umiejętności, ale podczas tych pierwszych rozgrywek miałam wrażenie, że niektóre są dużo silniejsze, co powoduje dysproporcje…; nowe karty konfliktów z fajniejszymi nagrodami, karty celów i zaskakujące karty intrygi, które potrafią nieźle namieszać.
To wszytko powoduje, że rozgrywki w Diunę Imperium Powstanie były dla mnie dużo ciekawsze. Więcej się działo, każdy ruch miał znaczenie, a chwila nieuwagi mogła nas sporo kosztować. Na ogromny plus zasługuje także możliwość łączenia tej gry z poprzednimi dodatkami.
Nie grałem w Diuna: Imperium. A grając z doświadczonymi graczami w Diuna: Imperium Powstanie czułem się zagubiony. Na planszy roi się od możliwości gdzie mogę wysłać pracowników, ale to nie wszystko wysyłamy też szpiegów więc walka o miejsca na planszy jest podwójna. Organizujemy wojsko, zdobywamy surowce, solarisy i wygrywamy konflikty. Z plusów to na pewno sama gra ładnie prezentuje się na stole, można kupić ciekawe karty z rynku i dobrać karty intryg( jak dobrze siądą mogą wprowadzić dużo zamieszania i dostarczyć punktów).
Z minusów to przepotężne czerwie, które wygrywają większość konfliktów i zbierają podwójne nagrody z kart walki. Wydaje się, więc, że to jedyna słuszna strategia. Dodatkowo za mało jest możliwości lub kart które umożliwiają usunięcie z talii kart które zapychają nam rękę. 6,5/10
Gra jest dobra, ale to DB. Więc wszystkie problemy DB tu występują. Losowe karty, karty nie podejdą to nie można iść zająć pola, możesz zostać zablokowany, albo wymuszona potrzeba wykonywania mało optymalnych ruchów. Do tego dochodzi jeszcze WP, czyli jak już masz kartę i możesz iść w dane miejsce to ono może zostać zablokowane przez inną osobę przed tobą, a ty przez kilka kolejnych tur możesz nie mieć znowu karty która pozwoli wejść Ci na konkretną lokalizację. Czyli możesz zostać podwójnie zablokowany, przez karty i przez gracza. Mimo, że gra sprawia wrażenie że zawsze mogę gdzieś iść, to jednak w grach gdzie układam jakaś strategię, jest jakaś taktyka to chciałbym mieć więcej swobody i mniej wymuszonych decyzji do podjęcia. Za dużo tego losowego blokowania, mimo że gra jest dość przyjemna.
Punktowanie w tej grze też jest trochę dziwne, nieraz punkty zdobywasz kompletnie "nieświadomie" po prostu robiąc to co musisz robić, innym razem masz duży problem żeby znaleźć miejsce gdzie możesz pozyskać punkty.
Jak Diuna: Imperium - Powstanie ma się do Diuna: Imperium. Obie gry są na tyle podobne, że nie warto mieć dwóch. Czy nowe zmiany tylko na +, nie koniecznie zmieniają lekko odczucia z gry, dochodzą nowe elementy, nazwałbym je rozpraszaczami, zawsze można zrobić coś innego, twochę więcej, dochodzi nowa warstwa abstracji. Jednak nadal to ta sama gra i to co wcześniej robiliśmy w jeden sposób, teraz mozna zrobić trochę inaczej. Na pewno dodatkowe rzeczy komplikują grę, niby fajnie mozna pokombinować jeszcze w inny sposob, ale w sumie kosztem prostoty rozwiązania z piwewszej części. Decyzja czy Diuna: Imperium, czy Powstanie nie jest do końca jednoznaczna, bo Diuna: Imperium - Powstanie nie jest jednoznacznie lepsze w moim odczuciu. Nie ma sensu mieć obu, ale jak ma się tylko Diuna: Imperium - Powstanie, to nie znaczy żę nie zagram chętnie w Diuna: Imperium. Jednak minimalnie Diuna: Imperium - Powstanie, bo jednak te dodatkowe "rozpraszacze" kuszą dodatkowymi decyzjami.
Świetne rozwinięcie Diuny Imperium. O wiele więcej dróg i możliwych scenariuszy zwycięstwa. Nie ma już takich ograniczeń na planszy jak w Diunie Imperium. Jest oczywiście dzięki temu więcej kombinowania i móżdżenia w trakcie rozgrywki. Warstwa estetyczna nadal pozostaje nierówna. Na szczęście fanowskie dodatki w postaci mat, naklejek i znaczników dostępne na fanowskich stronach Facebooka dodają te brakujące pół gwiazdki do pełnych pięciu.
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki,
Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell,
tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa,
top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa,
Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista,
aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu.
Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz.
Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności