Najmniejsza gra jaką miałam i prawdopodobnie najmniejsza jaką będę mieć. W pudełeczku wielkości zapalniczki znajdują się karty z żołędziami w 6 kolorach oraz tęczowych, a także karty z kolorowymi wiewiórkami. Rozgrywka polega na dobieraniu kart z trzech kolumn po 2/3 karty, w zależności od liczby graczy. Osoba będąca zbieraczem wybiera kartę, którą zagra przed sobą, drugi gracz dobiera kartę z tej samej kolumny. Układamy plan drzew pełnych żołędzi i wiewiórek do momentu wykorzystania całej talii. Zwycięzcą zostaje osoba, która zdobędzie najwięcej punktów. Punkty zdobywamy za grupy żołędzi w tym samym kolorze. Zasady są bardzo proste, ale proces dobierania kart i umieszczania, tak aby zdobyć jak najwięcej punktów, a zarazem utrudnić to przeciwnikowi wcale nie jest łatwy. Gra wymaga sporo główkowania, jest pięknie wykonana, a kompaktowe wydanie pozwoli nam na zabranie jej ze sobą wszędzie.

Szczerze mega pozytywne zaskoczenie, super zarówno dla początkujących jak i dla tych bardziej zaawansowanych jako jakiś przerywnik. Ciekawa mechanika która jest w trakcie trochę trudna do rozgryzienia. No i przede wszystkim można ją zabrać wszędzie co jest giga plusem. Zdecydowanie polecam zarówno ten tytuł jak i resztę z tej serii szczególnie za taką cenę. Nawet się nie zastanawiajcie bo nie ma nic do stracenia a zaskakuje pozytywnie.