Długo miałam problem z Zamkami Burgundii, ponieważ mimo całej mojej miłości do gier planszowych, nie lubię z wyglądu suchych i brzydkich gier, a więc taka gra jak ta, powinna być teoretycznie przeze mnie skreślona. Współgracze również zwracają dużą uwagę na wygląd gier. Jednak jeśli chodzi o Zamki Burgundii, to jest to naprawdę dobra gra, którą warto mieć w swojej kolekcji, a jeśli nie w kolekcji, to warto chociaż raz w nią zagrać :) stara gra, prawdziwy klasyk, z ciekawą mechaniką, która nie ma trudnych zasad, ale ma w sobie głębie rozgrywki. Wersja Big Box załatwiła u mnie sprawę. Mimo, że gra nadal nie wygląda idealnie, to wersja Zamków Big Box bardziej wizualnie trafia w mój gust. Absolutna czołówka jeśli chodzi o gry brzydkie a DOBRE