Trajan

Trajan to gra osadzona w realiach cesarstwa Rzymskiego znajdującego się u szczytu swojej chwały, zarządzane przez cesarza Trajana. Pomimo umieszczeniu gry w ciekawych realiach historycznych nie przekłada się to na klimat i wrażenia z gry. Gracze mają do dyspozycji w swojej turze szereg akcji do wyboru: akcję portu morskiego (dobranie lub zagranie kart), akcję forum (dobranie dowolnego żetonu dostępnego na planszy), akcję militarną (przemieszanie przywódcy militarnego po mapie, przemieszczenie legionisty lub wysyłanie legionisty), akcję Trajana (dobranie żetonu ze specjalnego stosu – dodającego punkty lub specjalne akcje), akcję senatu (przesuniecie swojego znacznika na torze punktowym), akcję budowy (polegającą na wysłaniu robotników na plac budowy lub bezpośrednio na budowę pozyskując tym samy żetony oraz koleją akcje). Brzmi prosto wybieramy akcję i ją rozpatrujemy, nic bardziej mylnego - decyzja o wyborze akcji zależy od mechanizmu inspirowanego mancalą - aby wykonać akcję gracz musi wziąć kolorowe znaczniki z jednego pola swojej planszetki i rozdzielić je na pozostałe w celu aktywacji konkretnych akcji. Oryginalna mechanika w tego typu grze jednakże po rozegraniu kilku tur gracz skazany jest na losowy wybór akcji. Jest to spowodowane nagromadzeniem się znaczników w jednym miejscu co uniemożliwia odpalenie konkretnej akcji, którą aktualnie chcemy zrobić, tylko wymusza rozdzielenie znaczników poprzez uruchomianiu akcji, której teraz nie chcemy. W takich momentach czuję się jakby gra sama się grała i decydowała o tym jaką akację wykonamy. Dodatkowo każde użycie mechanizmu manacli powoduje przesunięcie znacznika na torze czasu o tyle ile użyło się znaczników – co w efekcie może powodować, że jeden gracz będzie grać zachowawczo, a drugi będzie powodował celowe lub nie przyspieszenie końca gry. Trajan jest dla mnie grą monotonną i nudną, strasznie mi się dłuży, mam wrażenie, że ciągle robimy to samo i w połączeniu z okazjonalnym brakiem możliwości wyboru akcji skreśla u mnie ten tytuł. Pomimo znanego nazwiska autora, niestety w grze nie znalazłem nic nadzwyczajnego - brakuje tu emocji i tego czegoś, co powodowałby, że chciałbym do niej wracać. Ostatecznie grę oceniam na 5,5/10.