[współpracareklamowa] Egzemplarz gry otrzymaliśmy bezzwrotnie od wydawnictwa Lucrum Games, za co bardzo dziękujemy! Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji.
INSTRUKCJA
Instrukcja jest całkiem dobrze napisana, a zasady są proste i intuicyjne. Na plus też humorystyczne wstawki pomiędzy blokami zasad.
TEMATYKA
W grze wcielamy się w agentów, którzy muszą powstrzymać podróżującego w czasie doktora Fuksa. Bardzo podoba nam się humorystyczne podejście do nazw kart oraz pseudonimów agentów (humor trochę podobny do Brzdęka). Ogólnie jednak gra nie stoi klimatem i nie czujemy tutaj jakiejś przygody.
MECHANIKA
Pętla jest grą kooperacyjną, w której naszym celem będzie usuwanie z planszy żetonów i kosteczek dorzucanych w fazie dra Fuksa. Rdzeń mechaniki i odczucie z gry bardzo przypomina nam klasycznego Pandemica. Mamy tu jednak 4 różne tryby rozgrywki wprowadzające niewielkie mechaniczne twisty. Dodatkowo mechanika żetonów duplikatów i przesuwania ich po planszy oraz kosteczek energii, dzięki którym możemy kilka razy używać tych samych kart sprawia, że gra jest mechanicznie ciekawsza niż Pandemia.
CZAS ROZGRYWKI
Czas rozgrywki waha się w zależności od tego jak dobrze nam idzie. Wygrane rozgrywki zajmowały nam zazwyczaj ok. 1,5 godziny, ale zdarzyło nam się przegrać po 45 minutach.
WYKONANIE
Gra jest pięknie wykonana, zarówno grafiki na planszy jak i na kartach są bardzo ładne. Ciekawym elementem, który ma również sens mechaniczny jest wieża, do której wrzucamy czerwone kosteczki.