Liczba wystawionych
opinii: 214
05.09.2023 12:10
Wielki Mur to dla mnie mocne zaskoczenie. Jest to euro z mechaniką worker-placement, gdzie standardowo wysyłamy pracowników, żeby pozyskać zasoby, a zasoby wymieniamy na coś, co daje nam punkty. Jednak w Wielkim Murze worker-placement jest nieoczywisty i w pewien sposób oryginalny. Mimo, że jest to gra euro, to czuć trochę ameri i jest miejsce na małe złośliwości. No i klimat również jest wyczuwalny, a wykonanie gry bardzo temu pomaga. Na minus zdolności generałów, której w mojej opinii są nierówne.
Liczba wystawionych
opinii: 9
12.11.2024 21:06
Wieli Mur bogato i przepięknie wydana gra to iście interesujące Euro z fajnym fixem klasycznej mechaniki worker placement i walki o dominację.
Gra oferuję dużą asymetryczność, wiele dróg do zwycięstwa i niesamowite doznania z semi-kooperacji i walki o punkty. Zdecydowanie pozytywne zaskoczenie.
Bardzo DUŻY tytuł wymagający też poświecenie większej ilości czasu ale warto.
Plus za prostą i zwięzłą instrukcję.
Liczba wystawionych
opinii: 559
08.11.2024 18:44
Niesamowicie złożona i rozbudowana gra, która jednak po paru rundach nabiera sensu i staje się naprawdę szokującym wręcz tytułem.
Przepięknie wydana - wszystkie grafiki na kartach, bardzo czytelna plansza, genialne wręcz figurki, masa pięknych surowców plastikowych, wypraska, elementy muru. No dosłownie wszystko w tej grze jest cudowne z wyglądu.
Ta gra to dla mnie trochę fenomen.
Z racji tematyki sam bym się nią nigdy nie zainteresował.
Przede wszystkim myślałem, jak tylko ją pierwszy raz zobaczyłem w zapowiedziach, że będzie to coś jednak w stronę gier ameri.
Jak się okazało błędnie myślałem - mamy tutaj krwistego eurasa, walkę o dominację, worker-placement, zdobywanie surowców i ich wydawanie na wiele możliwych sposobów, sałatkę punktową, masę dróg do zwycięstwa, dużą asymetryczność powiększaną wraz z rozwojem naszych wojsk i postaci, semi-kooperacje, zmienne tury graczy.
Naprawdę jest tego sporo i gram mnie zachwyciła. Polecam!
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 142
31.10.2024 08:19
Każdy ma inne preferencje i czegoś innego oczekuje od gry. W tym tytule można znaleźć chyba je wszystkie. Ma elementy gry euro jest strategia i wspólny przeciwnik, którego razem musimy pokonać jednak gra nie jest kooperacyjna (ale taki wariant też istnieje). Używamy kart akcji, a każda postać można innymi kartami modyfikować. Klimat gry jest oddany, wygląda ładnie i do tego są trójwymiarowe elementy. Ma dużo zasad i zależności. Polecam
Liczba wystawionych
opinii: 29
26.10.2024 17:40
Jeśli ktoś lubi grać w planszówki, na dodatek jest estetą, lubi też historyczne klimaty, a do tego wszystkiego ma jeszcze wolny cały wieczór (być może jeszcze pół nocy) to Wielki Mur jest pozycją idealną. Pierwsze partie zajmują masakrycznie dużo czasu, jednak jest to standard przy tak dużych tytułach. Jednak im dalej w las tym tylko lepiej. W grze jest masa możliwości zdobywania punktów, więc każdy z uczestników może obrać zupełnie inną strategię i do końca nie będzie wiadomo, kto zwycięży, ponieważ zdarzają się istne punktowe fikoły. Przy tego typu produkcjach największym wrogiem jest czas i ekipa, w której też każdy musi mieć ładnych parę godzin na przysiedzenie nad tym tytułem, Jednak warto i to nawet bardzo. Nie mam co zarzucić, wykonanie jest pierwsza klasa, ilość możliwości ogromna, tematyka ciekawa - czego chcieć więcej. Jakbym miał się doszukiwać minusów, to poza już wspomnianym długim czasem rozgrywki (co nie jest wcale złe, ale chciałoby się pograć częściej :p), część kart generałów czy doradców zdaje się wyraźnie słabsza od innych, jednak tego nie da się uniknąć przy dużych grach, a idealny balans jest niemożliwy. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że ja po prostu jeszcze nie wiem jak w odpowiedni sposób wykorzystać niektóre karty ;) Jednak przechodząc do meritum, tytuł jak najbardziej do polecenia, zwłaszcza jeśli ktoś ma większy budżet na planszówkę.
Liczba wystawionych
opinii: 158
15.09.2024 21:28
Z początku myślałam, że to gra ameri, jednak okazała się bardzo sprytnym euro z miksem różnych mechanik. Bronienie muru przed potworami to czysta kalkulacja, czasem opłaca się pozwolić przedrzeć chordzie, jeśli będziemy mieć więcej punktów niż przeciwnicy.
Liczba wystawionych
opinii: 431
04.07.2024 08:21
Wielki Mur to interesująca pozycja dla fanów eurogier, doskonale wykorzystane mechaniki, klimat dawnych Chin, walki z Mongołami oraz wznoszenia muru. Tytuł bez wątpienia wymagający, dający dużo satysfakcji, ale i specyficzny z racji potrzebnej kooperacji i elementu walki ze wspólnym przeciwnikiem na planszy. ~ Mateusz
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 154
03.06.2024 10:17
Bardzo dobry semi-coop. Do tego eurasek. Bardzo dobrze się przy nim bawiłem.
Liczba wystawionych
opinii: 684
21.05.2024 11:30
W Wielkim murze najbardziej podoba mi się rozwiązanie zagrywania akcji. Są one determinowane przez karty grane w ciemno, jednak z biegiem rozgrywki mamy możliwość dedukcji. Karty wskazują nam w jakiej liczbie workerów możemy posłać na pole. Poza tym w grze da się odczuć klimat walki oraz można odkryć wiele strategii. Największym minusem dla mnie jest czas, jaki musimy poświęcić na rozgrywkę.
Ocena po 1 partii w 3 osoby. Czas gry = 2:55 h.
Liczba wystawionych
opinii: 160
04.12.2023 11:28
Ciekawa mechaniku pseudo kooperacji. Niby razem a przeciwko sobie, taki Nemesis w świecie worker placement i w ogóle w japońskim statku. Gra jest super nowoczesna jeśłi chodzi o mieszankę mechanik. Instrukcja zdecydowanie nadaje się do poprawy. I raczej na 3/4 osoby niż 2 albo 5.
Liczba wystawionych
opinii: 172
21.11.2023 10:48
W końcu wylądował w naszej kolekcji! Lubimy gry euro, ale nie typowe, suche tytuły.. Wielki mur daje nam to co lubimy w grach euro, ale też dużo więcej: motyw walki z hordami, kooperacji sprawia, że gra jest naprawdę świetna i nie czuć euro suszy! Chiński klimat i figurki to jak lukier na drożdżówce - mniam! Gra warta zainwestowania pieniążków.
Liczba wystawionych
opinii: 95
01.10.2023 22:13
Gra euro gdzie wspólnie staramy się obronić tytułowy wielki mur przed najeźdźcami, to gracze wspólnie muszą rozbudowywać mur, walczyć z najeźdźcami oraz rozwijać swój ród by być najpotężniejszym zarządcą po prawidłowej stronie muru.
Gra jest długa jednakże w rozrywce to nie przeszkadza. Wykonanie stoi na najwyższym poziomie. Bardzo miłym akcentem jest wprowadzenie dwóch wersji - z mepelkami budżetowa ale te same odczucia oraz z świetnie wykonanymi figurkami.
Liczba wystawionych
opinii: 136
12.03.2023 20:41
Bardzo przyjemne euro w chińskich klimatach. Tury lecą bardzo szybko. Co prawda w rundzie jest troche rzeczy do zrobienia w odpowiedniej kolejności i bez kart pomocy nie da rady, ale nie czuć spowolnienia gry. Gramy w wersje figurową z sundropem i na planszy grafiki, mury i jednostki cieszą oczy ☺️🫡
Liczba wystawionych
opinii: 15
26.02.2023 21:02
Świetna gra z elementami kooperacji, worker placement i euro. Fajnie wyglądające meeple. Gra z klimatem.
Liczba wystawionych
opinii: 52
24.01.2023 23:50
może najpierw jeden mały minus, mianowicie po złożeniu komponentów pudełko się nie domyka. Gra ma dwie wersje z meeplami ( o tej będę pisał) i z figurkami. Wykonanie elementów jest bardzo dobre, surowce łatwo i szybko po rozróżniać tak samo jak jednostki. Sama gra to połączenie euro z zauważalną dawką losowości i zmienności. Plansza podzielona jest na "dwie" części ta bliżej dołu to pola na których odbywa się zdobywanie surowców i jednostek, druga cześć to budowa już "WIELKIEGO MURU" oraz wysyłanie jednostek by odeprzeć atak hordy.
Gra jest dobrze "ze skalowana" zaczynając od dwóch graczy. Duża ilość kart sprawia że gra jest regrywalna, a każdy dowódca jest inny. Wielki mur zarówno fajnie gra się w trybie rywalizacji jak i kooperacyjnym. I można połączyć oba :)
Liczba wystawionych
opinii: 195
16.01.2023 21:07
Spoko gierka i ciekawe połączenie różnych mechanik z tematyką. Mur co prawda, głównie służy ozdobie i nie byłby niezbędny do rozgrywki, ale cóż, fajnie to wygląda więc nie ma na co narzekać, a na pewno jest ciekawym i rozpoznawalnym elementem gry:).
Liczba wystawionych
opinii: 227
05.10.2022 19:42
Dla kogo? Tytuł ten powinien szczególnie trafić w gust fanów zaawansowanych gier ekonomicznych, gdyż mimo dużej kolorowej planszy z elementami 3D i tematu Wielki Mur jest typowym eurasem. Gra jest wymagająca oraz dość długa (rozgrywka to w pełnym składzie to ponad 4 godziny), więc niedzielni graczy lub zbyt młodzi odbiorcy mogą dość mocno się od niej odbić.
O co chodzi? Gra przenosi nas w czasie i przestrzeni do XIIw. Cesarstwa Chińskiego. Każdy z graczy jako jeden z generałów będzie starał się powstrzymać najazd Mongołów oraz uzyskać przychylność cesarza, aby zostać głównym dowódca armii Cesarstwa.
Będziemy pozyskiwać zasoby, zarządzać swoimi urzędnikami, zatrudniać wiernych doradców oraz przede wszystkim rekrutować wojowników i tworzyć tytułowy mur, aby powstrzymać hordy Mongolskie.
Gra odbywa się w kilku rundach przedstawionych jako kolejne lata podzielone na pory roku. W trakcie wiosny oraz lata będziemy przeprowadzać przygotowania do kolejnej rundy. Jesienią gracze będą wykonywać swoje tury. Natomiast zimą nastąpi atak wroga.
Gra łączy w sobie wiele mechanik jednak jej trzonem jest mechanika workerplacment, w której będziemy przydzielać zadania naszym urzędnikom. Aby to zrobić gracze na początku jesieni zagrywać będą jedna z 6 kart akcji, która wskaże w jaki sposób swoje akcje rozegrają zarówno gracz aktywny jak i pozostali gracze.
Odczucia: Bardzo żałuję, że nie zainteresowałem się tym tytułem przed wydaniem gry w sprzedaży detalicznej. Gra świetnie trafiła w mój gust. Mimo wielości mechanik wszystkie elementy rozgrywki sprawnie ze sobą działają i dość szybko można wszystko załapać. Gra jest bardzo angażująca dzięki czemu 4h rozgrywki jest dla mnie zupełnie nieodczuwalne.
W wielkim murze mimo wspólnego celu wcale nie gramy kooperacyjnie. Całą grę musimy balansować między pomaganiem w walce z najeźdźcą, a realizowaniem swoich własnych interesów i celi. Jest to zdecydowanie mój ulubiony element gry, który wprowadza interakcje między graczami.
Wykonanie: Gra występuje w dwóch wersjach: Z drewnianymi meplami oraz z plastikowymi figurkami. Osobiście nigdy nie przykładam wagi do figurek i skłaniam się do minimalizmu dlatego...posiadam wersję z figurkami. W wersji meplowej gra jest bardzo generyczna przez co mnie osobiście pozbawia klimatu. Meple wszystkich graczy są w tych samych kształtach i przy trochę gorszym świetle naprawdę ciężko jest miejscami rozpoznać, które "postacie" są czyje. Plastikowe figurki natomiast mają różne modele w zależności od armii, która gramy i prezentują się rewelacyjnie. Reszta elementów gry w obu wersjach jest identyczna i wygląda bajecznie. Ilustracje są fenomenalne i klimat wprost się z nich wylewa. Plansza jest stosunkowo prosta jednak dzięki temu bardzo czytelna i również dodaje grze klimatu. Myślę, że nie przesadzę stwierdzając, że jest to jedna z najlepiej wykonanych gier jakie miałem okazję zobaczyć. Boli tylko miejsce na mury, którego w pudełku nie przewidziano, w związku z tym musimy się wyposażyć w dodatkowe opakowanie wyłącznie na mury.
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 21
20.09.2022 12:12
Jeśli szukacie bardzo rozbudowanej gry z masa elementów i zasad i która wciąga na kilka godzin to ją znaleźliście :)
Gra osadzona w realiach legendarnych Chin, która bardzo dobrze oddaje ich ducha. Mechanika pokazuje, jakie zagrożenie groziło dla tej krainy ze strony koczowników i jak ważną funkcję pełnił tytułowy wielki mur
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 332
02.09.2022 20:40
- Czyngis-chanie, jeźdźcy powrócili!
- Mówcie, moje wilki stepowe, czy Wielki Mur padł?
- Napotkaliśmy omeny i znaki nie do przebycia.
- Co was powstrzymało?
- „Wstęp wzbroniony!”, „Zakaz wjazdu!”, „Przejścia nie ma!”, „Tylko dla mieszkańców!”
- Cóż to za czarna magia?!?
- Chińska biurokracja.
- Zwiadowcy! Ku mnie! Co tam się odkonfucjuszowuje za tym Kamiennym Płotem na ziemiach Awaken Realms?
- Temudżynie, nasz Chanie Wszystkich Chanów, za Wielkim Murem jest sucho, eurosucho. W kolebce kolektywizmu każdy myśli tylko o sobie, własnej chwale i żeby to kto inny najadł się więcej wstydu. Cesarscy generałowie zajmują się zarządzaniem urzędnikami, pozyskiwaniem zasobów, eksploatowaniem pól na planszy, budowaniem segmentów muru, a dopiero na sam koniec walką z naszymi hordami. Często bardziej chcą szkodzić swoim rywalom niż Twoim wojownikom. W planszowym Państwie Środka przedkładają liczydła nad miecze.
- Szpiedzy! Przynieście szczegółowe raporty. I ten wynalazek do głośnego czytania. Jak mu tam? Audioskrybę!
- Gromie Nad Stepami, chińscy generałowie posiadają bardzo ich różniące umiejętności. Są tak asymetryczni jak skarby Jedwabnego Szlaku. Zatrudniają doradców, którzy mogą służyć im aktywną pomocą, lub pasywnie wzmacniać ich atuty. Za Murem umieją w specjalizację.
Swoje rozgrywki toczą w rytmie pór roku, a nasze hordy czekają grzecznie pod Murem, aż ktoś się nimi łaskawie zainteresuje.
Zgodnie z długowieczną tradycją trwonią swój czas i środki na przepychanie się na torze herbaty, który jest kolumną znaczników, bo dziwni są ci konfucjanie. Nic tak nie cieszy eunucha, jak bycie ważniejszym od kogoś, kto musi czekać po nim na swoją kolej.
Kiedy Mur płonie, arystokraci grają w karty, które decydują o wszystkim, co dzieje się po ich stronie planszy.
Sprytnie realizują tam starożytną filozofię worker placementu, w której wykorzystują pola uruchamiane za każdym razem po wysłaniu robotnika oraz takie aktywowane dopiero, kiedy zbierze się tam komplet pracowników. Możliwość wcześniejszego odpalenia takiej lokacji jest dla graczy bardzo pożądana. Obowiązuje zasada "jeden worker jeden zasób lub akcja”. Kiedy nad zbieraczami zbieraczami zasobów stoi oddelegowany z koszar nadzorca z batem, to produktywność wzrasta. Wtedy są bonusy. Poganiacze mogą awansować, żeby podnosić wydajność. Nazywają to administracją.
Interesuje ich tylko własna chwała mierzona punktami honoru, zdobywana przez budowę segmentów muru, okazyjne dorzucanie surowców na budowę, walkę z naszymi niepowstrzymanymi hordami, gromadzenie bonusów z kart doradców.
Jeszcze bardziej rozgrywających z Zakazanego Miasta kręci wsadzenie kolegi na minę, żeby najadł się wstydu i utopił w żetonach hańby, kiedy nasi wojownicy przełamują obronę muru.
- Zawezwać przed moje oblicze strategów! O ile ich jeszcze nie straciłem za niekompetencję.
- O Pożogo Wschodniego Wichru,
W czasie każdej z pięciu rund gracz może zagrać jedną kartę rozkazu, która decyduje o czynnościach, jakie może wykonać, liczbie urzędników do wysłania na pola planszy, bonusach do wykorzystania. Jeżeli ktoś wyłoży odpowiednie karty do pary, to zagrywający może wykonać wzmocnioną akcję. Takie synergie są bardzo pożądane przez generałów zza Muru. Zagrane karty można odzyskać kosztem utraty dodatkowych punktów honoru, co jest ciekawym dylematem lubianym przez graczy.
Wiele niezwykle zajmujących rzeczy dzieje się z tymi kartami. Przede wszystkim chińscy notable zagrywają je w sekrecie decydując, w jakiej kolejności będą rozpatrywane. Wyczucie czasu oraz intencji konkurentów pozwala użyć korzystnego układu kart.
Odpowiednie kombowanie kart doradców z umiejętnościami generałów sprawia, że ich kung-fu jest lepsze o czyjegoś kung-fu, przez co potrafią efektywniej żuć żen-szeń kopać mongolskie tyłki.
Karty taktyki pozwalają na rozmaite zmyślne zagrania przy przeróżnych okazjach, żeby korzystać na tym i owym.
Karty artefaktów siedzą sobie na skraju planszy i dają ekstra punkty honoru tym najbardziej ogarniętym.
Zaiste losy tej gry są zapisane w kartach.
- Przybywajcie moi nojanowie, czas poprowadzić hordy na Mur!
- Rumaku Galopujący Ponad Szczytami, Twoi budzący grozę wojownicy przedstawieni są za pomocą kart hordy wykładanych pod Murem. Tchórzliwi obrońcy zadają im obrażenia strzałami łuczników z murów, tną halabardami żołnierzy i tratują szarżami konnych. Dopiero po zebraniu bęcków, hordy szturmują sekcje muru i albo się przebiją albo nie. Meple lub figurki i znaczniki obrażeń zakrywają określone pola na kartach hord za co ich generałowie zgarniają bonusy. Gracze mogą przemieszczać żołnierzy pomiędzy sekcjami muru w namiastce taktyki. Poza tym wojsko jest od ginięcia z honorem. Ta wojna jest statyczna, banalnie policzalna i tak emocjonująca jak końskie truchło. To jakaś wariacja na temat worker placementu, podstępny eurosuchy fortel. W efekcie tak sobie siedzimy pod Murem gardłowo śpiewając „A mury runą, runą, runą...”
- Sprowadźcie moje konkubiny! Jeśli ktoś znajdzie słabe punkty Wielkiego Muru, to tylko one.
- Czy planujesz wreszcie uprzątnąć wielkie obozowisko? Gdzie się podziały wozy z moją garderobą? Kto ci tak paskudnie wyprasował jedwabie?
Jak już stwierdzili twoi generałowie, walka w tej grze jest po to, żeby Mur nie zarastał bluszczem.
Na ostrożną pochwałę zasługuje to, że poza akcjami zagrywającego kartę rozkazu, inni gracze też mają coś do roboty, a to pomaga zaangażować w grę cały stół bez długich przestojów. To genialne rozwiązanie eliminuje problem zamulacza, który tak długo przelicza swój ruch, aż reszta graczy może pójść na spacer, obejrzeć mecz albo zagrać w coś innego. Teraz wszyscy mogą zamulać jeszcze w trakcie jego tury. A będą móżdżyć, czy zrobić dobrze sobie samemu, czy bardziej opłaca się zrobić na złość koledze.
Chociaż gra odgraża się, że pogrzebie graczy pod lawiną ujemnopunktowych żetonów hańby za workerplacementowe samolubstwo i porażki w obronie Muru, to daje im tyle okazji do naprawienia blamażu, że nikt zbytnio nie dba o reputację.
Gdybym chciała się przyczepić, a wiesz, że to uwielbiam, to powiedziałabym, że Wielki Mur to gra semi kooperacyjna z dużym naciskiem na semi i szczątkowym koopem. Sytuację zmienia tryb kooperacji, który strąca semi z blanków. Jest też tryb solo, ale ja nie lubię być w alkowie solo.
Czasami ta gra może skończyć się zbyt szybko niczym schadzka pod stepowym księżycem. Kiedy zostaną wzniesione wszystkie segmenty Wielkiego Muru, Mongołom opadają szczęki z wrażenia i dopada ich game over. Gdy wyczerpie się pula żetonów hańby, obrońcy całopalą się ze wstydu. Miło, że gra daje możliwość sterowania czasem zakończenia gry, lecz ja lubię bawić się do satysfakcjonującego końca.
Instrukcja dwoi się i troi, żeby sprawić wrażenie dużej, skomplikowanej i mózgożernej gry z mikroregułami, szczegółowymi zasadami, lecz już po rozgrywce zapoznawczej czułam się tak, jakbym mogła bronić Muru własną piersią. Nie żebym coś sobie uknuła przy okazji. Czy te oczy skryte za woalami rzęs mogłyby skłamać?
- Roześlijcie posłańców w cztery strony Wielkiego Stepu! Ruszamy zdobyć Wielki Mur!
Zalejemy obrońców stretch goalsami. Przygnieciemy ich dodatkami. Oszołomimy hordą figurek. Oczarujemy klimatycznie akwarelową szatą graficzną. Zbijemy z pantałyku znajomym lecz intrygującym gameplayem. To jest Mur na miarę naszych ambicji.
Nie możesz przegrać, kiedy siedzisz na Murze okrakiem.
Liczba wystawionych
opinii: 30
03.06.2022 12:54
Bardzo klimatyczne i świetne wykonane euro z ciekawym twistem w mechanice worker placement. Mimo okropnej instrukcji gra wcale nie należy do ciężkich. Jedne z większych zaskoczeń 2022 roku na chwilę obecną.