Gra o wikingach w której naszym zadaniem jest zdobyć więcej chwały niż przeciwnicy. Raczej należąca do bardziej skomplikowanych tytułów, pięknie wykonana (chociaż niektóre symbole są mylące a karty się powtarzają). Mechanika polega na pozyskiwaniu kostek (członków klanu), i zarządzania nimi. (jeden z graczy wybiera akcję i po kolei każdy może ją wykonać, przy czym osoba która wybrała akcję ew. jej następca). Mechanicznie gra mi bardzo przypadła do gustu - jest to taka typowo eurogra (praktycznie bez negatywnej interakcji). Klimatycznie - no cóż klimatu nie ma, mimo że gra jest bardzo ładna bardziej skupiłam się na liczeniu niż wcielaniu się w groźnego wikinga który będzie łupił i plądrował. Mimo to polecam dla fanów eurogier.

Zaskakujące proste set collection, w oparciu o mechanikę worker placement i kości. 6 rund, 6 akcji do wyboru: 1 lub 2 (w 2 os.) na rundę. Mało? Niekoniecznie, bo w rundzie wykonujemy również akcje wybrane przez przeciwników, na zasadzie podążania za akcją, z mniejszym lub żadnym bonusem. Dużo zasobów, obszarów do zbierania, punktowania. Generalnie sałatka punktowa po całości. Ładnie wykonana, fajne customowe kostki. Może zbyt pstrokata, nad planszą można dostać oczopląsu, może grafiki też dyskusyjne (jakaś taka wariacja Miko), poza tym bardzo przyjemne jakościowo. Można też pokręcić nosem nad instrukcją, ale zasady na tyle są proste, że da się przeżyć jej formułę. Trochę źle to zabrzmi, ale poprawna gra. W promocji poniżej 100PLN całkiem atrakcyjna..