Kto lubi tradycyjne gry karciane: Tysiąc, Poker, Kanasta lub gry z cyklu Tichu czy Scout ten zakocha się wręcz w Panda Spin. REWELACYJNA - inaczej nie można tej gry określić, Fantastyczny ladder-climbing.
Lubisz gry typu Trick-taking - zakochasz się w Panda Spin.
Na razie przetestowane na dwie i trzy osoby -to co brakowało w Tichu czyli gra w pełni zasad na mniejszą liczbę osób. Na cztery osoby, które są ograne chętniej wyciągnę Tichu, na mniejszą liczbę osób lub na cztery mniej ograne w parach - to Panda Spin.
Każdy gra swoje, zwracając jednocześnie uwagę co robią przeciwnicy. Bardzo ciekawe blefowanie - np: zagrałem słabo gdyż chcę aby mnie przebić, dzięki czemu karta wzmocni moją słabą talię, czy zagrałem słabo gdyż mam inny plan. Możliwości ogromnie dużo, zawsze trzeba przeglądnąć karty co zyskam gdy spasuję i wrócą mi karty na rękę w wersji wzmocnionej.
Same karty mogłyby być ciut grubsze, w wersji angielskiej chyba są lepszej jakości. Swoją drogą jest to ciekawe, przywiozłem z Grecji Tichu i tam karty są grubsze i zdecydowanie mniej się zużywają niż wersje wydawane w Polsce.
To gra karciana, w której naszym celem jest pozbycie się wszystkich kart z ręki i zdobywanie punktów - bambusa dla naszych pandy. Gracze kolejno zagrywają karty z ręki, tworząc kombinacje i przebijając je nawzajem - to są lewy. Gracz, który wygra lewę zdobywa punkty i zaczyna kolejną, aż do uzyskania przez kogokolwiek co najmniej 15 bambusów. Gracz, który ma ich na koniec najwięcej - wygrywa.
To interesująca karcianka, w której mamy spore możliwości kombinowania nad wykładanymi kartami. Kilka dostępnych układów, a do tego opcje "va banque" na przebicie czy całkowitego wygranie lewy za pomocą jednej karty to cały wachlarz opcji, dzięki którym każda rozgrywka jest inna i zwycięstwo daje tu sporo satysfakcji.
Muszę przyznać, że dłuższą chwilę nam zajęło zrozumienie skądinąd krótkiej instrukcji, zawierającej jednak całkiem sporo niuansów. W końcu karty mają dwie strony o różnych właściwościach, możemy wykorzystywać dodatkowe symbole na nich, ponadto tworzyć oprócz standardowych układów również nieoczekiwane bomby, czy zrzucać najmocniejsze karty żywiołów. Acz gdy już załapaliśmy, w jaki sposób wejść w grę, to kolejne rundy wchodziły nam z przyjemnością. Pojedyncza rozgrywka nie jest zbyt długa, ale po każdej ma się ochotę na kolejną, aby się zrewanżować czy spróbować nowej taktyki. Ciekawy sposób myślenia tutaj również się uaktywnia, bo są sytuacje, że warto przegrać daną lewę, aby w ostatecznym rozrachunku wygrać całość.
Karty są wykonane przepięknie. Błyszczące detale i niezwykle bogate ilustracje zachwycają w czasie zabawy. Dodatkowo jak ktoś interesuje się chińską filozofią, oddziaływaniami żywiołów chińskich znaków zodiaki, ich znaczeń itp, to będzie zachwycony, jak ciekawie zostają one przeniesione na format karcianej rozgrywki. To dodatkowy element, który tworzy oryginalny klimat gry.
To bardzo interesująca gra, która z pewnością będzie regularnie gościć na naszym stole, bowiem daje dużo frajdy, na swój sposób relaksuje, wciąga i zostawia spore poczucie zadowolenia z rozgrywki jak i zwycięstwa. Polecam ❤️