[współpracareklamowa] Egzemplarz gry otrzymaliśmy bezzwrotnie od wydawnictwa Hornet Games, za co bardzo dziękujemy! Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji.
INSTRUKCJA
W pudełku są dwie instrukcje: jedna wyjaśnia podstawową rozgrywkę, druga tryb solo. Obie łatwo tłumaczą zasady.
TEMATYKA
Podczas rozgrywki budujemy swoje Królestwo. Walczymy z innymi graczami o to, aby zostać ulubieńcem króla, wypełniając Królewskie Edykty. Cała rozgrywka ma zająć nam 9 minut.
MECHANIKA
Gracze umieszczają na stole Karty Królestw tak, by na koniec gry stworzyć z nich Królestwo, czyli kwadrat 3x3. Aby zdobyć punkty zwycięstwa mamy dwie możliwości. Pierwszym sposobem jest realizowanie poszczególnych kart Edyktów, które skupiają się na konkretnych symbolach oraz na ilości i wielkości terytoriów. Punty możemy również dostać za największą liczbę różnych symboli na danym terenie. Osoba, która zdobędziecie najwięcej PZ, wygrywa
CZAS ROZGRYWKI
Pierwsze rozgrywki trwały ok. 15 minut, czyli więcej niż sugeruje opis oraz pudełko gry. Z czasem udało nam się grać krócej.
WYKONANIE
Gra jest wykonana poprawnie. Symbole na kartach są czytelne.
PODSUMOWANIE
Nine Minute Kingdom jest prostą grą, która na początku u nas potrwała więcej niż 9 minut, ale z czasem nabraliśmy wprawy. Myślę, że ten tytuł sprawdzi się bardziej jako filler do innych rozgrywek, gdy zostanie nam trochę czasu i chcielibyśmy jeszcze zagrać w coś szybkiego. Rozgrywki są bardzo podobne do siebie, więc radzimy nie grać kilka partii pod rząd.