Miasto Nowy Jork nie upadło. Zniszczone bombami atomowymi, zmienione w twierdzę pośród ruin, wciąż walczy w obronie ideałów Wolnej Ameryki. Z czasem stało się stolicą mini-państwa o tej samej nazwie i rozpoczęło krucjatę w sprawie odbudowy świata ludzi, uzurpując sobie przy okazji rolę przewodnika narodu i w miarę możliwości usuwając ze swej drogi wszystkich oponentów. Co rusz kolejne oddziały wyruszają na pustkowia w poszukiwaniu zasobów i przedwojennych technologii oraz werbując przydatnych ludzi. Samo miasto z czasem przekształciło się w policyjną twierdzę, jedno z niewielu bezpiecznych miejsc w zrujnowanym świecie, gdzie za spokój trzeba zapłacić posłuszeństwem. Zaletą armii Nowego Jorku jest różnorodność jednostek, w tym wiele rodzajów jednostek strzelających. Sporym atutem jest też cecha Sztabu dodająca wytrzymałość sąsiadującym jednostkom, a także obecność Szpiegów, którzy potrafią korzystać z Modułów przeciwnika. Wadą armii jest nieco mniejsza możliwość tworzenia potężnych, ofensywnych kombinacji oraz fakt, że Cecha specjalna Sztabu nastawiona jest na defensywę.