Murdle 2 to zbiór zagadek, które mają mieć miano detektywistycznych... No cóż jeśli jesteście fanami gier dedukcyjnych, czy dobrych kryminałów, albo nawet komiksów paragrafowych z Sherlockiem Holmesem to raczej ten zbiór Was zawiedzie. Mnie osobiście zawiódł podobnie jak pierwsza część. W tej odsłonie nie ma specjalnie nic nowego i odkrywczego. Schemat jest ten sam i tak samo nużący : 4 rozdziały po 25 zagadek i zdecydowanie każdy dział ma ich za dużo, bowiem ich rozwiązanie się dłuży przez ich schematyczność i z utęsknieniem czekamy na kolejny stopień trudności. Zagadki mają być logicznym wyzwaniem, ale czasem mam co do tego wątpliwości, bowiem bez wskazówek nie zawsze rozwiązanie nie układało mi się w logiczną całość. Warstwa fabularna i tzw. podejrzani są też  nudni jak falki z olejem. I to specyficzne poczucie humoru, które chyba ma wnieść trochę polotu do całości... No niestety to nie jest zabawa dla mnie, a miałam nadzieję dobrze się bawić przy przynajmniej przy Murdle 2.