Bardzo wciągający dungeon crawler, gdzie przede wszystkim staramy się zrealizować zadanie, znaleźć wyjście no i przeżyć. Zagrożenie stare rośnie, pojawiają się coraz mocniejsze potwory, a każdy działa inaczej! Tutaj nie wybijamy ich jak popadnie, ale jest to potyczka zdecydowania bardziej taktyczna, z wykorzystaniem ich słabości czy otoczenia. Wprawdzie scenariusze są tylko trzy w podstawce, ale można je spokojnie powtarzać, bo plansza zawsze będzie inna, a dobór potworów też sprawi zupełnie inne odczucia z rozgrywki. Świetny jest też rozwój ekwipunku postaci. Jedyny lekki minus to nie za bardzo karty podbijają klimat.

Świetna gra solo oraz coop. Połączenie steampunka i chtulu to strzał w 10. Poziom wejścia jest dość wysoki za względu na ilość zasad. Gra podzielona jest na scenariusze(przejście zajmuje około 5h - jedynym system zapisu jest zrobienie zdjęć bądź odłożenie gry na bok), a one zaś na rozdziały (które mogą zmienić tymczasowo reguły gry). Karty wydarzeń odkrywców/grozy, losowo dobrane potwory oraz zmienne kafelki planszy pozwalają na wielokrotne przejście scenariusza z innym doświadczeniem. Podstawa zawiera ich 3 (z dodatkami będziemy mieć ich 8, a na serwisie bgg za darmo do pobrania są kolejne 2). Nic nie stoi na przeszkodzie aby stworzyć także randomową rozgrywkę bez tła fabularnego. Z biegiem gry nasza postać nie rozwija się jak w typowym rpgu, a ma możliwość dobrania lepszych przedmiotów, które jest w stanie także wzmacniać/ulepszać. Prócz tego w grze pojawiają się potwory od poziomu 1go do 4go, które co raz bardziej utrudnią nam życie i od których dobrze będzie uciekać wykorzystując pułapki, wybuchające beczki, czy zamykając za sobą drzwi. Mimo dość wysokiego poziomu trudności nie udało mi się jeszcze ponieść klęski, choć 3x było bardzo blisko (tylko 25% szans przeżycia ;)). Żona również dobrze się bawiła więc co rusz ją namawiam na kolejną rundkę:)