Łowcy A.D. 2114

Łowcy A.D. 2114 to był tytuł mocno przeze mnie wyczekiwany. Świetny klimat, narracja, budowanie broni, potyczki. Wszystko mnie wołało. Niestety pechowo dla Łowców zagrałem wcześniej dwie kampanię w Tainted Grail. Łowcy mechanicznie są ciekawi. Podoba mi się sposób budowania i ulepszania broni. Ciekawym pomysłem jest baza i możliwość tworzenia własnych rzeczy, ale szczerze mówiąc niewiele z tego skorzystaliśmy. Potyczki są angażujące i mają system walki rodem z Gloomhaven - oparty o zagrywanie kart. Trzeba też powiedzieć, że gra jest bogato wydana zwłaszcza jak za taką cenę. Największą bolączką Łowców jest fabuła, która w ogóle nie wciąga. W porówaniu do wspomnianego Tainted Grail jest wręcz banalna. To jest problem większości planszówek z fabułą. Wydarzenia na drodze, wątki poboczne... niby czuć było klimat ale z pewnością nie jest to gra poważna. Wisienką na torcie było zakończenie kampanii, które naprawdę mocno mnie rozczarowało i po nim zdecydowałem się nie grać drugiej kampanii z dodatku i całość sprzedać. Wciąż czekam na poważną grę w tym klimacie.