Dwuosobowa Little Big Fish polega na tym, że w akwarium złożonym z czterech planszetek dwie bandy rybek radośnie próbują się wzajemnie unicestwić przez pożarcie. Zwycięża ten, kto zbije przeciwnikowi pięć ryb lub zredukuje jego ławicę do pojedynczej sztuki. W tym uroczym, familijnym abstrakcie o zacięciu strategicznym większa ryba zjada mniejszą w błyskotliwej parodii rekinów finansjery żerujących na ograniczonej przestrzeni. Mogłem tu nieco nadinterpretować, ale ta niepozorna gra ma w sobie zaskakującą głębię. Gracz może przesunąć rybkę o maksymalnie dwa pola lub po jednej rybce o jedno pole. Już ta nieskomplikowana reguła daje pole do błyskotliwych, taktycznych zagrań dzięki wykorzystaniu ukształtowania terenu. Na każdej z planszetek znajdują się pola specjalne. Jednorazowego użytku plankton, dzięki którem urośnie ryba, która nań wpłynęła. Pole rybki dodające jedną najmniejszą rybkę na tę planszetkę. Dwa zatopione wraki, przez które prześlizną się tylko najmniejsze rybki. Jeden niezwykle tajemniczy pytajnik. Pole znaku zapytania zasługuje na własny akapit. Ono dodaje podwodnym warcabów szczyptę szaleństwa. Wpłynięcie na pytajnik zmusza do wyciągnięcia specjalnego żetonu, który pozwala zamącić wody klarownej rozgrywki. Plankton sprawia, że rybka na pytajniku rośnie. Ryba przyzywa nową rybkę na planszetkę. Kolejny żeton pozwala obrócić jedną z planszetek o 90 stopni. Wędkarz zaś powoduje eliminację pachowej rybki oraz jednej ryby z przeciwnej drużyny na tej planszetce. Dzięki tym żetonom można stosować podstępne zagrania. Kiedy największa ryba, prawdziwy lewiatan nie do ugryzienia panoszy się na twojej planszetce, poślij rybkę kamikaze na pytajnik, jeśli są spore szanse, że trafisz rybaka. Stracisz małego zwiadowcza, ale pozbędziesz się monstrum. Dzięki obracaniu planszetce możesz wyratować się z opresji, lub przeciwnie, wystawić wraże rybki na odstrzał. W Little Big Fish gra się przyjemnie od czasu do czasu zmuszając szare komórki do większego wysiłku. Taka mała wielka gra 🙂