Wieczna zima: Paleoamerykanie

Liczba graczy: 1 - 4
Czas gry: 60 - 120 minut
Wiek od: 12 lat
Trudność: Trudność Trudność Trudność
Autorzy: Stan Kordonskiy
Premiera: 19.10.2022
Dodruk: listopad 2023
Wydanie polskie: Galakta
Wydanie oryginalne: Fantasia Games
Akcja gry Wieczna Zima: Paleoamerykanie rozgrywa się w Ameryce Północnej około 10 000 lat p.n.e. Gracze poprowadzą swoje plemiona przez kilka pokoleń, przekształcając je ze skromnej grupy łowiecko-zbierackiej w rozwiniętą społeczność plemienną. W czasie rozgrywki plemiona mogą odkrywać nowe ziemie i się na nich osiedlać, rozwijać kulturę, doskonalić techniki polowania na wielką zwierzynę... czytaj dalej

Oceny użytkowników

Gra jest stosunkowo prosta, ma proste zasady mimo wielu modułów, które się dokłada z czasem, ładnie wykonana, wszystko bardzo dobrze do siebie pasuje, zarówno mechanicznie, jak i tematycznie. Podstawa jest solidna, jak już wspomniano, istnieje wiele zazębiających się mechanik, działa bardzo ładnie, punkty można zdobywać na wiele różnych sposobów. Za każdym razem staram się bardziej skupiać na innym aspekcie gry, raz na obszarze, raz na torach kultury/ofiar itp. Rozmieszczanie robotników jest tutaj bardzo ładnie zaimplementowane, nie blokujemy całkowicie pola, ale chcemy być pierwsi, co w innych grach często sprowadza się do tego że ​​mamy zasoby, mamy pracowników, ale pole niezbędne pole jest zajęte i nic nie możemy zrobić. Tutaj jest dodatkowa nagroda jeżeli zajmiemy miejsce pierwsi, ale nadal nie koniecznie zrobienie czegoś jako pierwszy jest najbardziej optymalnym rozwiązaniem, są tu ciekawe decyzje, optymalizacja, itd... Gra działa dobrze dla 2 osób, ale lepiej jest dla 3 lub 4 graczy - czwarty gracz nie jest potrzebny. Gra nie traci wiele ze względu na brak trzeciego gracza. Gdzieś widziałem zażuty że tych mechanik jest tak dużo że jest pasjansowo. No według mnie nie, dużo zależy od graczy i zawsze można zagrać wariant rodzinny, ale area control w naszej grupie jest bardzo zażarty. Można dołożyć jeszcze mamuta, żeby dodać oliwy do ognia, i raz chcesz mieć go u siebie a innym razem. Można się przemieszczać na obszarach w różny sposób i jest naprawdę dużo kombinowania, jak zrobić coś i w jakiej kolejności, czy za pomocą karty czy pola z worker placement. Trudno żeby sama mechanika worker placement nie wymuszał powodowała żadnych emocji, mimo że jest bardzo sprytna. Rywalizujemy ze sobą na różnych torach, honoru, zasobów, to deck builder chcemy kupować lepsze karty i nie jest to takie tępe jak w innych grach, kup najdroższą kartę, bo jest najlepsza. Obszar z układaniem totemów, pozyskiwanie grup zwierząt, kolejne decyzje czy wymieniać na zasoby, czy zbierać... Naprawdę ogrom decyzji i rywalizacji już w samej podstawce. Dodatki nie są wycięte z podstawki, ale naprawdę warto je mieć. Zaznaczę że w tej grze można uzyskać ponad 150pkt, więc jak masz poniżej 100pkt, to nie umiesz w to grać, nasz zasady, ale grać nie umiesz. Więc pewnie stąd opinie, że coś jest płaskie, że mała rywalizacja, itd.. jak nie ogarniasz gry, nie masz zasobów, nie masz z czym rywalizować i to takie mogąbyć odczucia, gra się rozpędza jak nauczysz się grać. Widziałem też porównania tej gry do Arnaka czy Dune i jak to wygląda z mojej perspektywy? To zupełnie inne gry, w których jest też DB, równie dobrze można go porównać do Clank!. Moim zdaniem Dune jest przeznaczona dla 3+ graczy i nie jest tak rozbudowana, skupia się bardziej na kontroli obszarów, więc jest tam dużo negatywnej interakcji, skierowanej tylko w tą stronę. Arnak wydaje się najlepiej działać w 2 osoby, ewentualnie w 4, gra bardzo taktyczna, robimy wszystko tu i teraz, co możemy w danym momencie, nie kontrolujemy tego co będzie w następnej turze, chodzi tylko o optymalizację zasobów w tej jednej turze, zawsze jest coś do wymyślenia, ale trudno mówić o strategii.
Wieczna Zima to gar zmieszanych mechanik, z którego wychodzi całkiem smaczna zupka. Znajdziecie w nim worker placement, deck building (specyficzny), set collection oraz area control. To te bardziej konkretne, bo tych pomniejszych pewnie jeszcze kilka jest. Oprawa graficzna jest dla mnie przegenialna! Co do samej rozgrywki, to ja nie wiem, z jednej strony bardzo fajnie się gra, a z drugiej, jest dla mnie za dużo. Nie wiem, w którą stronę pójść, jak wykorzystać swoje akcje. Wiem, że to jest problem ze mną, a nie z grą. Może ona po prostu nie jest dla mnie, choć bardzo bym chciała jeszcze w nią trochę pograć i popróbować nowych ścieżek do zwycięstwa. Póki co trzymam w kolekcji i liczę na poprawę sytuacji. Ocena po 3 partiach w 4 osoby. Średni czas = 3:09 h.
Reklama
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki, Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell, tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa, top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa, Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista, aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu. Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności