Zaskoczenie: nie spodziewałem się, że to będzie takie „sympatyczne” w działaniu. Prostota rozgrywki i emocje przy niej, to podstawowe zalety. Wygląd ma tu też znaczenie. Jest bardzo zachęcający. Szkoda, że tak wpłyną na cenę. Prawie 100 zł za małą karciankę może odstraszyć. Pomysł z matą z tkanego płótna ciekawy, ale ten element ma marginalną rolę i podobno wpływa na cenę. Złota farba na kartach też nie jest czymś koniecznym. Mnie cena odstraszyła. Gdyby była tańsza pewnie mielibyśmy hit na rynku. Mojej żonie od razu gra przypadła do gustu. Szybko udało się kupić za pół ceny na rynku wtórnym i będzie często grane. Kupił bym jeszcze 5 sztuk na prezenty tylko nie za te pieniądze. Zdecydowanie polecam do sprawdzenia, bo warto zagrać. Tylko ta cena - ale to już pisałem 😊.

𝑫𝑾𝑶𝑹𝒁𝑨𝑵𝑰𝑬 𝔖𝔷𝔞𝔪𝔟𝔢𝔩𝔞𝔫 𝔨𝔯ó𝔩𝔢𝔴𝔰𝔨𝔦𝔢𝔤𝔬 𝔡𝔴𝔬𝔯𝔲 𝔴𝔷𝔶𝔴𝔞 ℭ𝔦ę 𝔫𝔞 𝔠𝔬𝔯𝔬𝔠𝔷𝔫𝔶 𝔟𝔞𝔫𝔨𝔦𝔢𝔱. Wydawać by się mogło, że prościej być nie może. Gra karciana w której zadaniem gracza jest zagranie 3 kart, które ma na ręce: jedną wokół stołu królowej, drugą w swojej domenie, trzecią w domenie przeciwnika. I tak do czasu aż się skończą wszystkie karty. "Dworzanie" są nacechowani bardzo dużą dozą negatywnej interakcji. Zagrywając karty trzeba ustalić samemu ze sobą czy to my chcemy zdobyć więcej punktów czy jednak bardziej mamy ochotę pozbawić tych punktów naszych przeciwników. W talii występują różne rodzaje kart: 👑 Szlachcic - karta, która na koniec gry liczy się jako 2 🎭 Szpieg - jedyna karta, którą zagrywamy zakrytą. Odkrywamy ją dopiero na koniec gry - te karty mogą zmienić całą punktację! 🗡️ Skrytobójca - zagrywając tę kartę możemy wyeliminować innego dworzanina w zagranym obszarze 🛡️ Strażnik - ta karta nie może zostać usunięta Od tego czy nasze karty będą dawać punkty na plus czy na minus zależy jak ułożone są przy stole królowej. Rodziny szanowane (w większości nad stołem) dają nam punkty, a te które są w niełasce (w większości pod stołem) odejmują. Każdy z graczy otrzymuje na początku również 2 karty misji, dzięki którym może zdobyć dodatkowe punkty. Jaką strategię obejmiesz? "Dworzanie" to gra, w którą prawie nigdy nie grywamy jednej partii. Zawsze chcemy więcej, bo być może w następnej rozgrywce uda nam się dopiec przeciwnikowi. Oczywiście gra ma elementy losowości. W przypadku gry w mniejszym niż pełen skład, na początku odkładamy do pudełka określoną w instrukcji ilość losowych kart. Dobieranie kart też stanowi element zaskoczenia, jednak gdy dobierzemy dobre karty to od nas zależy następny etap rozgrywki. W pudełku mieści się mała mata, którą musiałyśmy kilka razy przeprasować i zwróćcie uwagę (jeśli jeszcze tego nie zrobiliście!) na przepiękne karty ze złotymi elementami 🤩 🔹Ilość graczy: 2-5 🔹Wiek graczy: 8+ 🔹Czas gry: 20 minut

Gra jest świetna w swojej prostocie, wyciągam ją regularnie podczas różnych spotkań planszowych. Idealna na dobicie po czymś dłuższym, albo jako otwarcie wydarzenia. Dworzanie sprawdzają się, ponieważ są do 5 graczy, chociaż w takiej liczbie osób, chaos i losowość są bardzo mocno odczuwalne. Im mniej zawodników, tym czujemy większą kontrolę nad rozgrywką. Wciąż jednak uważam, że to raczej tytuł do grania w 4-5 osób jako pewnego rodzaju fajny dodatek do wieczoru planszowego. Dworzanie to jest dokładnie to, czego potrzebowałem w kolekcji, jako organizator przeróżnych spotkań planszowych. Lekki prosty tytuł, w którym cały czas coś się dzieje, gdzie każdy ma szansę wygrać, a całą partię zamykamy w około 10 minut. Czy wkurza to, że mam zadanie odnośnie koloru, którego przez całą rozgrywkę dostałem może maksymalnie jedną kartę? Oczywiście, taka losowość potrafi irytować, ale w takiej grze jest to akceptowalne. ~ Mateusz