Zauroczona jestem Ark Nova! Nigdy nie sugeruje się opiniami innych, bo zawsze wolę sprawdzić sama gry, żeby wyrobić sobie opinie, ale ludzie tym razem również się nie mylą! Nie dziwie się, że gra jest tak popularna i tak lubiana, bo jest po prostu świetna. Gdy pierwszy raz o niej usłyszałam oglądając zwiastun na transmisji Portalconu czułam, że będzie to hicior, bo sama byłam pod wrażeniem, po samym zwiastunie. Później się kupiło grę i się zauroczyło. Ark Nova ma wiele ciekawych i zgrabnie połączonych ze sobą mechanik, mała interakcja między graczami nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie. Wykonujemy akcje za pomocą 5 podstawowych kart, która każda ma inne działanie. Od nas zależy, czy umiejętnie poprowadzimy rozwój naszego zoo. Mimo losowego dociagu z ogromnej ilości kart, zawsze da się coś wymyślec i wycisnąć. Mimo dość sporej ilości zasad, rozgrywka w miarę jest płynna. Podoba mi się pomysł z robieniem przerwy, przesuwając znacznik kawy po planszy, która kończy tak jakby rundę i odświeża sytuację na planszach. Pomimo, że planszetki graczy są troszkę zbyt cienkie, a gra ogólnie mogła być jeszcze ładniej namalowana, daje najwyższą ocenę, bo ta gra na to zasługuje. Niektóre grafiki zostały namalowane troszkę z małym polotem jak np znaczniki pieniędzy, x i kontynentów, ale tak poza tym nie mam do czego się przyczepić, bo gra jest w moim stylu i moim guście. A przede wszystkim TEMATYKA - lubię zwierzęta, uwielbiam chodzić do zoo, uwielbiam atmosferę bycia w zoo i pewnie z tego powodu osobiście czuje klimat budowania zoo wpatrując się w te fotografie. Polecam!