Rywalizacyjny deckbuilder o tematyce postapo. Nuklearna apokalipsa zdziesiątkowała ludzkość. Zapadła nuklearna zima czyniąc świat miejscem nieprzyjaznym i niedostępnym. Ocalałe resztki ludzkości grupują się przeczesując nieprzebyte pustkowia w poszukiwania każdego kawałka sprzętu, jaki pomoże im przetrwać, i ścierają się w walce z innymi grupami ocalałych o każdy zasób i ludzką rodzinę, jaką napotkają, która może wzmocnić ich grupę. Talia gracza składa się z kart członków plemienia o różnych specjalnościach i zdolnościach. Jedni potrafią przeszukiwać pustkowia, inna polować i zdobywać pożywienie, inni walczyć. Każda taka karta to 1 lub więcej osób, co jest ważne, bo wygrywa gracz, który zgromadził najliczniejsze plemię. Zdolność przeszukiwania pozwala grzebać w stosie kart złomu, gdzie można znaleźć leki, apteczki, przydatne narzędzia, ale... nierzadko nic... tylko śnieg. Zdolność polowania oraz znalezione leki pozwalają nam zdobyć zaufanie nowych członków plemienia (kupować nowe karty). No i w końcu zdolność walki... Każda runda gry kończy się starciem o kartę spornych zasobów, wśród których są rodziny ocalałych (ich główną zdolnością jest bycie licznym i "nicnieumienie") lub wyszkolone grupy specjalistów. Gracze po rozegraniu tury zostawiają sobie pewną pulę kart na fazę starcia, gdzie dochodzi do porównania zdolności walki ich grup. Zwycięzca zabiera sporną kartę. Klimat gry przypomina Last Aurorę, ale mechanika bliższa Diuna: Imperium (możliwe, że Arctic był jakaś inspiracją dla mechaniki Diuny).