51. Stan to dosyć szybka karcianka, w które w otoczce postapokaliptycznego świata Neuroshimy, będziemy rozbudowywać swoją frakcję, walcząc o dominację z pozostałymi. Gra opiera się o prostą mechanikę, lecz powiedzieć, że jest prosta do wygrania do duże nadużycie. Mimo, że w 51. Stanie pozornie każdy sobie rzepkę skrobie, to istnieje możliwość burzenia nie tylko swoich lokacji, ale również tych należących do przeciwnika. Wprowadza to dosyć złośliwy element negatywnej interakcji. W grze możemy wcielić się w jedną z czterech frakcji, które są asymetryczne względem siebie. Partia jest dosyć krótka i zwykle nie przekracza 40 minut. Dzięki szybkiemu resetowi i setupowi, aż prosi się o kolejną partyjkę. Grę podstawową mogą urozmaicić dodatki zawarte w Master Secie. Warto je wprowadzać stopniowo, po poznaniu rozgrywki podstawowej. Jeśli, więc lubicie postapo i Neuroshimę, niestraszny wam wyścig na punkty i podkładanie sobie radioaktwnych świń, to 51. Stan jest zdecydowanie dla Was.

W końcu zagrałem w tę grę! Świetnie poprawione i jakby rozbudowane zasady z Osadników (których też bardzo lubię swoją drogą). Na pewno 51 Stan jest grą trudniejszą. Przede wszystkim znacznie skrócono tutaj rozgrywkę. Wybór kart i obrana strategia ich zagrywania (każdą można zagrać na kilka sposobów), to klucz do sukcesu. Gra jest pięknie wydana, klimatyczne karty i elementy, do tego te wspaniałe znaczniki - to wszystko tworzy naprawdę genialny klimat postapo, w tak w zasadzie prostej grze euro. To klasyczny set collection z mnogością wyboru wykorzystania możliwości zagrania każdej z kart.

Jedna z moich pierwszych planszówek, w którą swego czasu zagrywałem się godzinami. Na liczniku kilkadziesiąt partii, aż się w końcu przejadła, ale wracam z sentymentem. Dużo w niej losowości, ale wprawiony gracz wykręci coś dla siebie z każdej karty. Surowców i czasu zawsze za mało, żeby zrealizować plan w całości. Jak karty dobrze podejdą to można robić niezłe combo produkcyjno-punktowe, i w sumie o to w tej grze chodzi. Rozwijać produkcję i punktować w odpowiednich lokacjach. Ciekawostka - pierwotna wersja tej gry dała podstawy mechaniki do tak popularnych Osadników - Narodzin Imperium :)