Przywykliśmy do kruków żyjących obok nas, najsprytniejszych padlinożerców zamieszkujących miasta i dzikie ostępy. Niektórzy spośród nas uznawali je za, na swój sposób, użyteczne, chociaż nikt nie ośmieliłby się powiedzieć tego na tyle głośno, by jakiś kapłan mógł go usłyszeć. “Diabelskie pomioty”, tak je nazywali. I jak się okazało, mieli rację: na nasze nieszczęście, kruki nie okazały s...
czytaj dalej