To zadziwiające jak dobry to jest rok dla gier opartych na prozie Tolkiena. Podtytuł "wciągająca" w tej grze to nie żart. Coś co brzmi tak strasznie kiczowato okazuje się najprawdziwszą prawdą. Trudno się oderwać od tej gry. Jeżeli graliście kiedyś w "Załogę" to zrozumiecie trochę zamiar twórców. Gramy tu w karcianego "tysiąca" lub/i "brydża" ale jest to zabaw kooperacyjna. To co jednak czyni tę grę inną i być może fajniejszą od "Załogi" to klimat Tolkiena, postacie z książek, no i mnóstwo fajnych pomysłów ukrytych w kolejnych rozdziałach opowieści. Każda postać ma zasady wzięte żywcem (lub bardzo pomysłowo zmodyfikowanych) z różnych karcianych gier z lewymi, a jednocześnie pasującą do charakteru postaci. Gra się szybko, gra się ciekawie i można przechodzić po jednym rozdziale, lub więcej. I jeszcze w przeciwieństwie do innych gier brydżopodobnych działa to na 2,3 i 4 osoby bez problemu. Polecam!

Ależ moda na trick taking wkradła się w nasza rzeczywistość :) Do tego stopnia, że dostajemy już kolejne kooperacyjne wersje tej mechaniki. We Władcy Pierścieni mamy coś na wzór Załogi, gdzie wspólnymi siłami staramy się odpowiednio zarządzać wygrywaniem lew, w celu spełnienia zadań. Tutaj dodatkowo mamy wciśnięte wszystko w świat Tolkiena, gdzie wcielamy się w konkretne postaci i każda z nich posiada kompletnie inny cel. I to robi z rozgrywki te zmienne. Tak jak w The Crew, tak też tutaj, mamy rosnący poziom trudności. Zadania coraz bardziej się wykluczają i jest nam coraz ciężej pokonywac kolejne levele. Fajna, emocjonująca i ładnie wykonana karcianka <3

Faktycznie wciągająca. Nie spodziewałem się że gra oparta na tak prostej mechanice może być tak przyjemna i wciągająca. Gramy w nią tylko w 2 osoby i choć doszliśmy dopiero do połowy jesteśmy oczarowani. Jeden scenariusz zajmuje 10-20min. W tym czasie mamy bardzo ciężkie rozkminy jak obejść zasadę ,, nie odmawiajcie swoich kart na rękach''. Bawimy się do tej pory świetnie. Kolejne scenariusze dodają drobne, nowe mechaniki i postacie co zapewnia ekscytację co znajdziemy dalej. Kampania jest w pełni regrywalna zakładając że droga jest ważniejsza od celu. Sporym minusem jest że jest zbyt prosta. Powtarzaliśmy drugi raz zaledwie 2 scenariusze. Gra mogłaby wymagać większego zaangażowania od graczy.