Jest wiele imprezówek, których coraz więcej przybywa. Rynek planszówkowy nie cierpi próżni, a powoli zapełniana nisza, rozrosła się do bardzo pokaźnych rozmiarów.
Tortuga 1667 to jedna z tych gier, których - z racji preferencji - nie kupiłbym, bo wolę knucie strategii a nie intrygi. Nie mniej, została zakupiona celem sprawdzenia co to i w sumie - w tej kategorii - nie ma czego żałować.
Zwraca uwagę wygląd - w formie książki / schowka i okleina śmiało może odgrywać rolę kolejnego "tomu na półce", co cieszy oko. W środku dobrej jakości mata do gry - plansza główna, niewielkich rozmiarów, ale zupełnie wystarczająco do tego co tytuł oferuje. Oprócz tego ponad 70 kart - głosowania, postaci (graczy) o różnych zdolnościach, karta pomocy i karty przynależności. Jakość kart została tak przemyślana, aby koszulkowanie nie było potrzebne - gruby papier/tworzywo sprawa bardzo pozytywne wrażenie (ja i tak koszulkuje, bo skoro to imprezowa gra, to ludzie mogą to zalać czy coś i zwyczajnie szkoda). Meple dla każdej postaci, skrzynie skarbów i w zasadzie to tyle. Tyle, a jednak sporo, bo pudełko jest naprawdę niewielkie i gustowne.
Sama gra, może, ale nie musi porywać - to jest imprezówka i ma być zabawnie, czy tam złowieszczo. Niby gracie razem, ale jednak walicie do swojego worka. T1667 najbliżej poziomowi pomiędzy Mafią a Secret Hitlerem, polecam jeśli nie macie niczego w swojej kolekcji na jakieś party, czy familijnie. Zasady są banalne, gra bardziej nad stołem z ukrytym celem (własnym?).
Plusy:
+ tematyka piracka
+ wykonanie (nie lichy jutowy woreczek)
+ niewielkie rozmiary
+ maksymalna ilość graczy (do 9, nie jest tak często spotykane)
+ świetna jakość mato-planszy
+ nic zbędnego, insert niepotrzebny
+ wykonanie kart jako wzór dla imprezówek
+ wygląd ("Nie żono, nie kupiłem kolejnej gry, to książka, nie widać?")
+ stworzony dla większej ilości graczy, gdzie partie 5+ są mega przyjemne
+ czas trwania
MINUSY
- (dla mnie) imprezówka, czyli zagram od wielkiego dzwonu
- granie na mniej niż 3 osoby przyprawia o ból głowy, i innych części ciała
- (fajny) wygląd a'la książka na półce z innymi grami wygląda przedziwnie
Nie dam więcej jak 4 na 5, bo choć dobrze się przy niej bawię to nie jest to mój styl.