Liczba wystawionych
opinii: 41
28.09.2023 11:44
Mechanika jest bardzo interesująca. Odpowiednie zarządzanie kafelkami odpowiadającymi za wybór terenu do polowania. Mierzenie sił na zamiary czy lepiej królika upolować czy inna zwierzynę. Do rozważenia czy mieć większy teren czy bardziej wartościowy. Śliczna kolorystyka i super przydatne karty pomocy
Liczba wystawionych
opinii: 172
11.09.2023 09:10
Zakup z tegorocznego Spodka. Szukałam czegoś na poziomie rodzinny+, nie za trudne, ale też nie za łatwe, przyciągające oko wykonaniem. Wilki pasują idealnie! Gra z mechaniką area control w przyjemnym wydaniu. Ciekawa mechanika używania (odwracania) płytek terenów do wykonywania akcji. Nasze stado do wilki alfa, wilki. Będziemy budować nory, a potem legowiska, rekrutować samotne wilki, polować na zwierzynę, zdobywać punkty podczas faz księżyca. Całość naprawdę spójna i do polecenia!
Liczba wystawionych
opinii: 28
23.10.2024 11:25
Rozgrywka przyjemna, rywalizacja watah wilków jak w naturze.
Liczba wystawionych
opinii: 68
26.07.2024 23:03
Wilki wyróżniają się wśród innych gier area control między innymi przez unikalny system akcji bazujący na kafelkach terenu. Ogranicza on ruchy graczy co dodaje złożoności do tej prostej gry. Element rozwoju stada również jest ciekawym rozwiązaniem, a losowość ułożenia mapy dodaje regrywalności. Potencjalnie nagłe zakończenie gry nie jest minusem - bez niego ostatni gracz miałby przewagę ze względu na posiadanie "ostatniego słowa" w stanie mapy.
Liczba wystawionych
opinii: 151
30.06.2024 12:47
Tak jak nie lubimy area control, tak Wilki mają w sobie to coś. I kiedy o tym myślimy to składa się na to cały zespół czynników. Punktowanie za konkretne regiony w danych rundach gry - jawne, bo od samego początku wiemy kiedy który z nich będzie ważny. Mnogość możliwości związanych z rozwojem naszej watahy. Bardzo ciekawy mechanizm wykonywania akcji poprzez obracanie kafli. I na końcu kapitalne wykonanie gry. Każdy gracz nieco inaczej podejdzie to sposobu rozwoju swojej frakcji wilków. Mimo, że są one symetryczne, pomijając fakt rodzaju obszaru startowego i jednego z kafli akcji, to każda daje dokładnie takie same możliwości rozwoju. Ważne, w grze nie zrobimy wszystkiego, musimy wybrać "w co pójdziemy". W Wilkach musimy bardzo bacznie obserwować poczynania przeciwników, gdyż jeden niewłaściwy ruch i np. nasz wilk spada z planszy. Zdolność taktycznego analizowania i przewidywania ruchów innych to ważna umiejętność w tej grze. Gra dobrze się skaluje, ale w kontekście przewidywania ruchów innych, wygląda zupełnie inaczej na 2 osoby niż na 4 lub 5. Jakość wykonania wgniata w fotel. Kolory biją z każdego elementu. Grafiki na planszetkach graczy to arcydzieła. Jeśli, więc lubicie przepychanie się po planszy ale szukacie czegoś więcej w gatunku area control to sprawdźcie koniecznie Wilki
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 17
11.06.2024 19:49
Jak dla mnie rewelacja, świetne wykonanie, piękne meple, przystępne zasady, dobra skalowalność i duża przyjemność z główkowania, jak zaplanować ruchy naszej watahy, żeby wycisnąć z nich maksymalne korzyści.
Liczba wystawionych
opinii: 154
10.06.2024 12:48
Nic odkrywczego. Przegrywa z większością AC. Poza mechanizmem obracania kafelków nie daje nic. Mogę siąść jak ktoś zaproponuje, ale bez szału
Liczba wystawionych
opinii: 684
21.05.2024 11:30
Wilki to bardzo proste area control, które nie jest jakoś bardzo krwiożercze. Wszystko tam można zrobić na spokojnie. Ma świetną mechanikę z odwracaniem kafelków, która wymusza planowanie na przyszłość swoich ruchów. Gra mi się wydaje takim średniakiem, choć na początku byłam zachwycona, zarówno mechaniką, jak i przepięknym wykonaniem, to po czterech partiach nie widzę w niej nic niezwykłego. Gra w Wilki wydaje mi się sielankowa i całkiem przyjemna. Mało jest tego area control. Muszę jeszcze wypróbować wariant dwuosobowy i zastanowić się, czy gry nie sprzedać.
Ocena po 4 partiach w składzie 3-5 osób. Średni czas gry 76 min.
Liczba wystawionych
opinii: 72
18.04.2024 12:57
Nasza wataha jest jeszcze mała. Musimy odnaleźć nowych braci, którzy dołączą do naszego stada. Być może będziemy musieli przeciągnąć członków wrogiego stada na naszą stronę. Musimy pilnować naszego terenu. Założymy nory i siedliska, aby inne wilki wiedziały, że to NASZ teren. Inne zwierzęta? To tyloko przyszłe ofiary, nawet się nie zorientują kiedy zatopimy w nich nasze kły. Musimy działać w grupie, musimy działać szybko, a nasze wycie ma być słychać po całej krainie.
Wilki to kolorowa gra area control z dość prostymi zasadami. Niech to Was jednak nie zwiedzie, ponieważ gra ta jest bardzo podatna na paraliż decyzyjny. Mamy mocno ograniczoną liczbę ruchów z których musimy wycisnąć jak najwięcej, a dodatkowo , musimy przewidzieć co mają zamiar zrobić inni. Mimo dwóch sporych minusów czyli natychmiastowemu wywołaniu końca gry oraz braku początkowych premii dla graczy 2,3 i 4, gra potrafi dać naprawdę sporo radości i satysfakcji.
Liczba wystawionych
opinii: 43
26.03.2024 16:14
Bardzo przyjemna gra area control
z dosyć innowacyjnym systemem wykonywania akcji
mechanicznie gra jest dosyć prosta- po kilku ruchach wiadomo jak grać- polecam nawet dla mniej zaawansowanych graczy
Liczba wystawionych
opinii: 492
16.01.2024 16:14
Za pierwszym razem w rozgrywce dla dwóch graczy gra nie podeszła kompletnie. Dostała drugą szansę na pełen skład i zrobiła zdecydowanie lepsze wrażenie (chociaż wolałabym grać na max 4 graczy). Przy stosunkowo prostych zasadach mamy grę wymagającą kombinowania i wzbudzającą satysfakcję kiedy udaje nam się odpalać więcej możliwości w swojej turze. Dodatkowo gra wizualnie wygląda bardzo fajnie.
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 30
09.12.2023 14:28
Bardzo fajny, wredny tytuł. Piękne komponenty, ciekawe mechaniki.
Liczba wystawionych
opinii: 160
04.12.2023 11:42
Najgorsze co można o grze powiedzieć, że jest nijaka. I ta taka jest, graliśmy na 3 osoby i ta gra była po prostu ok. Tutaj walczymy o teren i dostajemy mnóstwo punktów w różne możliwości. Trzeba dobrze przeliczać co się opłaca, bo można wtopić. Wilki są, ale równie dobrze mogły by być koty, ludzie, mrówki, klimat to taka umowna rzecz tutaj.
Liczba wystawionych
opinii: 332
08.11.2023 05:45
Dzika przyroda ma w sobie coś uduchowionego, wzniosłego, transcendentnego. To niewyczerpane źródło natchnienia, inspiracji oraz niezgłębiona kopalnia motywacyjnych cytatów. Za każdym razem, kiedy oglądam fascynujący dokument przyrodniczy, gorąco dziękuję Darwinowi, że wyrwaliśmy się z łańcucha pokarmowego. I teraz zamiast w panice wiać przed wilczą watahą, mogę sobie w Wilki pograć.
„Wilk jaki jest, każdy widzi. Kiedy zamkniesz oczy, wilk nie widzi.”
Czy szczerząca kły manifestacja kolektywnej furii może być idealną inspiracją dla takiej miłej gry area control w stylu familijna plus? Przecież każdy lubi futrzaki.
Portalowe Wilki są tak śliczne, że aż chce się grać. Klimatyczne drewniane komponenty, barwne kafle terenu, te smakowicie mangowo wystylizowane ilustracje bezczelnie kuszą, żeby się tym wszystkim pobawić.
Zasady Wilków są bezpretensjonalnie proste, wręcz intuicyjnie instynktowne. Trzeba pamiętać dosłownie o kilku wyjątkach i ograniczeniach, żeby nikt nikomu potem nie skakał z instrukcją do gardła.
„Nie o to chodzi, żeby złapać zajączka, ale by myśleć jak marchewka.”
W Wilki gra się na punkty. Przede wszystkim zbiera się nagrody za większości we właśnie punktowanych obszarach jak na uczciwą areakontrolkę przystało. Sporo zarobić można za pomocą klasycznego euraskowego zdejmowania elementów z planszetki, żeby odkryć bonusy i punkty końcowe. Wilki podążają tu tropem Scythe, Brazila, czy dowolnej gry Aleksandra „Potrzymaj Mi Planszetkę” Pfistera. Wystawienie leża na planszę zwalnia kolejne pole, co będzie skutkować bonusem do jednej z trzech cech watahy, a może i kilkoma punktami, jak odpowiednio dużo legowisk zejdzie. Każde ulepszenie leża do siedliska daje dżokerowy żeton oraz punkty. Wystawienie odpowiedniej liczby wilków na obszar gry też nagradzane jest punktami. Zrównoważony rozwój planszetki pozwala zgarnąć nawet więcej punktów niż kontrola terenu. Tak przejawia się dwoistość natury Wików.
Aby nie zapomnieć, że gramy drapieżnikami, muszą one polować na żetony zwierzyny łownej. Ta akcja wymaga skoordynowanego poruszenia trzech wilków, ale przechwycenie każdego kolejnego żetonu nagradzane jest bonusem dodatkowej akcji oraz rosnącą w oczach nagrodą punktową. Skuteczne upolowanie czterech żetonów poza satysfakcją przynosi duże łupy, za to zdobycie kompletu pięciu oznacza przeoranie z wywieszonym ozorem praktycznie całego obszaru gry i zapewnia imponującą zdobycz punktową, a to w Wilkach budzi zrozumiały szacunek.
„W każdym z nas walczą dwa wilki. Jeden jest wyobrażony, drugi urojony, a trzeci uciekł z rezerwatu, gdyż natchnienie nie zna reguł.”
Rozgrywkę napędza mechanika wyboru akcji przez odwracanie dwustronnych kafelków terenu. Każdy z graczy otrzymuje do rozgryzienia przyjemne puzzle, gdyż prosta akcja ruchu wymaga odwrócenia jednego kafla, wystawienie leża lub jego upgrade dwóch, za to agresywne zdominowanie wilka innego gracza aż trzech. Akcję wykonuje się na wybranym heksie odpowiadającym przekręcanym kafelkom. Cały myk w tym, że pod ręką są po dwa kafle z każdym rodzajem terenu i jeden właściwy dla każdego gatunku wilka, który po obu stronach ma ich ulubioną miejscówkę. Zatem leśne wilki będą mocniejsze w kniei, skalne w górach, a pustynne na zadupiu. To zaś oznacza, że kiedy się zapędzisz samotnym wilczkiem na macierzysty teren innej watahy, to łatwo możesz wpaść w kłopoty, bo na starcie rozgrywki akcję dominacji za trzy kafle da się zrobić tylko na swoim ulubionym terenie.
W każdej turze można wykonać przynajmniej dwie akcje, co zachęca do wykręcania na kafelkach kombosów. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zdominować samotnego wilka na górze, przez co skalny kafel obróci się na stronę trawiastą, dzięki czemu będzie można nim podbiec do zająca, żeby sobie upolować kilka punktów.
Główna mechanika Wilków sprawia dużo frajdy. Łatwo ją oswoić, pomaga planować swoje akcje, pozwala przewidywać ruchy rywali. To jak ze smażeniem naleśników. Musisz wyczuć, kiedy najlepiej przekręcić go na drugą stronę. Dlatego ja robię sobie kanapki. Każda kromka ma dwa ostrza.
„Kiedy patrzysz w gwiazdy z dna głębokiej studni, to już wiesz, że lepiej było patrzeć pod nogi.”
Wilki wyją do księżycowego kalendarza, na którym zaznaczono fazy punktacji. Obszary z księżycowym sierpem punktują jako pierwsze ale za mniej, te z kwadrą są kolejne i średnio zyskowne, zaś oznaczone pełnią przyniosą punktyna końcu gry, za to na grubo. W ten prosty sposób gra pomaga graczom wyznaczyć sobie priorytety oraz daje im okazję do pościgania się z czasem.
Rytm gry jest dyktowany przez tempo zapełniania okienek kalendarza zdejmowanymi z planszy elementami. Każdy żeton wilka neutralnego, który został wcielony do stada, każde leże ulepszone do siedliska lub przejęte od innego gracza, każdy zdominowany cudzy wilk lądują na kalendarzu i krok po kroku przyspieszają kolejne punktowanie.
Wilki są wyścigiem, to pogoń za księżycem.
Im efektywniej grasz, tym więcej elementów zbijasz na planszę faz księżyca. Realnie skracasz czas rozgrywki, a wręcz możesz ją definitywnie zakończyć, irytując resztę towarzystwa maksymalnie przegiętą turą łańcuchowego odpalania bonusowych akcji.
Z drugiej strony, kiedy Wilki nabierają rozpędu, to nie wybaczają błędów. Nie ma czasu na drugie szanse.
Jeżeli gra się dłuży, przeciąga, to znaczy, że źle w Wilki gracie.
„W lustrzanym odbiciu krystalicznego źródła najbardziej zaskakujące jest to, co ty właściwie w sobie widzisz.”
W Wilkach każdy może stać się drapieżnikiem na miarę swoich możliwości i oczekiwań dzięki sprytnemu zarządzaniu planszetką gracza.
Każde wilcze stado można rozwinąć w aspekcie liczby osobników, które wykonają akcję ruchu, w zakresie zasięgu ruchu wilka oraz zasięgu wycia, dzięki czemu można przejąć dalej położone wilki lub legowiska.
Specjalizacja daje konkretną przewagę w danej dziedzinie i dzięki temu stado może ruszyć całą watahą, pędzić przez planszę niczym wicher, czy też nieść wycie echem po całej krainie. Nic nie smakuje lepiej od własnoręcznie przyrządzonej asymetrii.
Przeprowadzaną na planszetce ewolucję stada dodatkowo okraszają zdobywane po drodze bonusy i nagrody, więc tym bardziej nie jest to sztuka dla sztuki.
„Kiedy dasz wilkowi rybę, będzie głodny przez dzień. Kiedy nauczysz go korzystać z wędki, dodatkowo będzie wściekły.”
Jeszcze ważniejsze od zdobywania punktów jest w Wilkach gromadzenie żetonów bonusowych. Dżokerowe żetony terenu można dokleić do wykonywanej akcji zamiast dowolnej płytki. Dzięki nim najskuteczniej przejmuje się cudze wilki lub wykonuje akcję wbrew niesprzyjającemu układowi płytek. Żetony akcji dodatkowej, które zdobywa się na przykład z polowania, dają możliwość wykonania kolejnej akcji oraz następnej, o ile jest jeszcze jakiś w zapasie.
Zdobywanie i taktyczne korzystanie z tych bonusów to fundament sukcesu w Wilkach. Perwersyjnie wyrachowane skoordynowanie akcji wystawiania legowisk i polowania umożliwia wydziergane na bieżąco łańcuszka ruchów, który trwa i trwa i trwa...
„Polowanie jest sztuką tracenia cnoty cierpliwości.”
Przyczajony za stołem, z każdym mięśniem napiętym jak cięciwa łuku, przepełniony skumulowaną energią, która jest władna w mgnieniu oka zamienić cię w żywy pocisk, tylko nadludzką siłą woli powstrzymujesz się przed... rozszarpaniem na strzępy tego zamulacza, który od kwadransa przekłada w te i we wte swoje kafelki, żeby rozkminić optymalną sekwencję czterech do pięciu akcji, bo mu się bonusów nazbierało!
Grając w Wilki trzeba działać na przekór naturalnemu instynktowi gromadzenia zasobów. Na nic ci się nie przydadzą te dodatkowe akcje i dżokerowe żetony, jeżeli nie będziesz miał szansy ich użyć, lub co gorsza przegapisz najlepszy moment ich wykorzystania. Poza tym, im mniej myślisz, tym lepiej, bo im krócej się zastanawiasz, tym więcej masz przyjaciół.
Owszem, dawno temu żyły wilki eurożerne, lecz wyginęły przez zamulanie.
„W czasie łowów ten, kto liczy na łut szczęścia, kładzie się spać z pustym brzuchem, chyba że zamawia na wynos.”
Wilki są pozbawione losowości. Każdą akcję, którą jesteś w stanie wykonać, wykonasz. Policzysz swoje potencjalne zdobycze terytorialne, punktowe i bonusowe na conajmniej dwa ruchy do przodu. I będziesz przeliczać ruchy rywali, zanim zdążą o nich pomyśleć, bo jak wilk wilkowi wilkiem, tak gracz graczowi graczem. Jeżeli lubisz rozkminiać mózgożerne eurasy, trzymaj się od tej gry z daleka, bo będziesz tutaj niczym leniwiec wśród gepardów. Przy niesprzyjającym stanie umysłu Wilki zamieniają się w Paraliż Decyzyjny the Game.
Owszem, warto znać planszetkę rywala lepiej niż swoją własną, bo rozkład jego kafelków akcji determinuje, jak będzie w stanie się odegrać, a poodkrywane bonusy do cech jego watahy pokazują, gdzie jest najsilniejszy i w co może pójść dalej. Problem pojawia się przy większej ilości graczy niż trzech, gdyż takiej masy danych białego wywiadu nawet CIA nie ogarnie.
„Nic tak nie testuje determinacji w podążaniu za fatamorganą, jak presja pełnego pęcherza.”
Wilki wymagają skoncentrowaniu się na końcu gry, a ten pędzi jak spłoszony zając. Kalendarz faz księżyca odlicza do punktowania kolejnych obszarów, zatem terminy gonią niczym zaległe projekty pod koniec kwartału. Gra nie ma stałej liczby rund do rozegrania, zamiast tego raczy graczy mechaniką nagłej śmierci. Zdejmowane z planszy elementy wypełniają okienka kalendarza, aż nie odpalą punktowań i finalnie końca gry. To oznacza, że im efektywniej grasz, tym bardziej przyspieszasz koniec gry. Nie planuj kolejnej tury, jeżeli może jej nie być. To nie euro, tu się robi graczy w konia.
Nie mówię, że Wilki nie dają okazji do długofalowego planowania, gdyż właśnie po to istnieje kalendarium trzymające w ryzach rozgrywkę. Obszary punktujące później, dają większą zdobycz punktową. Całkiem legitną taktyką jest strategiczne wyrobienie sobie przewagi na wartościowych obszarach, kiedy reszta graczy walczy o małe punkty. Można też skupić się na łowach, które skutecznie przeprowadzone dają bardzo dużo punktów, ale wymagają konsekwentnego grania pod prąd.
„Samotny wilk jest jak rekin bez skrzydeł. W stadzie zyskuje siłę motyla”
Najprzyjemniej w Wilki gra się we dwoje. Rozgrywka jest błyskawiczna, to bezwzględny wyścig i ostra rywalizacja kieł za kieł.
Na trzech graczy tempo gry już wyraźnie siada, trzeba mieć oko na więcej zagrożeń.
W stadzie czteroosobowym nie ma takiej opcji, żeby ktoś nie zamulił. Albo będzie w nieskończoność przeliczał swoje ruchy, albo zacznie mielić dodatkowe akcje powiększając downtime. Dobrze jeśli taka ekipa jest ograna, bo będą szanować czas swój i cudzy.
W pięcioosobowym gronie nie podchodziłem do gry. Są rzeczy, których nawet ja się boję.
„Ważne są tylko te gry, w które jeszcze nie gramy.”
W węższym gronie Wilki mają szansę pokazać pazur i ukazać swoją wyścigową naturę. Tu nie ma co płakać, że ktoś ci grę zakończył przed czasem, skoro jesteś taka gapa, że sam tego nie zrobiłeś.
Płytkowy mechanizm napędowy jest bardzo pomysłowy i daje graczom możliwość satysfakcjonującej manipulacji akcjami.
W trakcie rozgrywki zaznacza się lekka asymetria watah, kiedy każdy z graczy inaczej rozwija cechy swojego stada.
Jeżeli wszyscy grają dynamicznie i agresywnie, a Wilki nie dość, że do tego zachęcają to jeszcze nagradzają, czas przy grze płynie przyjemnie.
Liczba wystawionych
opinii: 209
02.11.2023 14:34
Proste zasady, które otwierają przestrzeń masie decyzji, które można podjąć w trakcie tej gry. Występuje w niej mechanika area control, ale zgadzam się z opinią, że przewagi na terytoriach to tylko jeden z aspektów zdobywania punktów, nie wychodzi on przed szereg. Nowatorski system płatności za akcje - obracanie dwustronnych kafelków z typem terenu, na którym chcemy wykonać akcję - super (dużo planowania). Do tego bardzo zachęcające wydanie. Dużo interakcji między graczami i wymóg czujności pod względem tego, co się dzieje na planszy podczas Twojego ruchu i ruchu przeciwników. Przydatne karty pomocy. Solidny tytuł.
Liczba wystawionych
opinii: 8
30.07.2023 21:35
Portal ma jakąś dziwną manierę reklamowania gier tym czym one nie są. To ma być areacontrol? Owszem jest taki mechanizm w grze ale jest on marginalny. Liczba punktów za tereny przeważnie oscyluje koło remisu więc z tego powodu można powiedzieć że praktycznie on nie istnieje. To euro gdzie na wyścigi "zbieramy" punkty z planszy. Mechanizm obracanych kafli gdzie możemy zrobić akcję może i nawet ciekawy ale powoduje on gigantyczne opóźnienia w grze. Na 3 osoby da się grać. 4 Myślicieli ..... zaczyna być nudno. Dwie pierwsze fazy są w miarę ok, coś się dzieje. 3 faza to takie zdobywanie punktów w ślimaczym tempie plus czas potrzebny ma myślenie graczy i robi się już bardzo nudna rozgrywana. Jak by gra się kończyła po 2 fazie była by dla mnie dużo lepsza. Interakcja jest marginalna. Ta gra to typowe euro z jedną jak dla mnie ciekawą mechanikom. Taki po prostu średniak. Czy pierwszy gracz ma przewagę? Może jak by grała stałą ekipa i każdy byłby na zbliżonym poziomie .... ja nie zauważyłem.
Liczba wystawionych
opinii: 195
28.07.2023 07:55
Bardzo dobra gra i dla mnie genialna w swej prostocie. Bardzo ciekawa mechanika, z ukrytą domieszką area control. Zdecydowanie powinna zostać wydana w Polsce.
Liczba wystawionych
opinii: 136
22.07.2023 13:43
Okładka sztos 🐺🌕! Bardzo ciekawa strategiczna area control, w której musimy uważać na przeciwników, bo negatywna interakcja daje w kość 🦴 i zazwyczaj przeważa szalę zwycięstwa⚖️. Dla mnie niestety taka negatywna interakcja, która decyduje o końcowym wyniku jest dużym minusem. Najczęściej gram z żoną dwuosobowe partie 👫i nie chcę za bardzo jej denerwować 😅 Dlatego gra, która wstępnie była na liście zukupowej, wypadła po ograniu przedpremierowo na planszowkach w Knurowie, a później na egzemplarzu znajomego (z którym chętnie w gronie znowu kiedyś zagram) 🫡
Liczba wystawionych
opinii: 95
17.07.2023 08:09
Bardzo przyjemna gra, w której sterujemy tytułową watachą i staramy się przejąć kontrole i dominację na obecnie punktowanych terenów. Gra z początku wydaje się skomplikowana jednakże szybko wszyscy poznają zasady.
Plusem tej gry jest czas rozgrywki, który nie różni się znacznie pomiędzy grą na 2 jak i 5 graczy. Niestety dużym minusem są żetony dodatkowej akcji (brak limitu do wykorzystania w jednej turze) co potrafi na jedną turę zwiększyć downtime.
Liczba wystawionych
opinii: 151
21.06.2023 10:10
Bardzo fajna gra
Liczba wystawionych
opinii: 8
19.06.2023 13:09
Gra logiczna gdzie za pomocą kafli terenów wykonujemy różne akcje naszymi wilkami (Alfa). Poprzez dominację na terenach zdobywamy potrzebne punkty więc można z przymrużeniem oka powiedzieć że to gra z mechaniką area control. W trakcie gry rozbudowujemy własną watahę wilków aby dominować nad przeciwnikami, budujemy nory i legowiska. Samotne wilki które zapuszczą się na wrogi teren możemy przejąc na swoją stronę. Ale niech cię nie zmyli cukierkowość tej gry oraz prostota zasad. Przy niej palenie zwojów gwarantowane :-)
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 9
16.06.2023 13:07
Gra, która na początku przyciągnęła mnie swoim wyglądem. Jej kolory, grafiki oraz jakość wykonania bardzo mi odpowiada. Po pierwszych rozgrywkach, mogę powiedzieć, ze bardzo mi się podoba. Słyszałam opinie, że gra nie działa na dwie osoby. Jestem innego zdania i mogę polecić taki wariant gry. Gra w tym wydaniu nie jest długa, ale bardzo przyjemnie się gra. Dodatkowo gra jest prosta w swojej mechanice i po pierwszej rozgrywce intuicyjna.
Liczba wystawionych
opinii: 209
11.06.2023 13:16
Mechanizm planowania akcji poprzez odwracanie dwustronnych płytek z terenem docelowym bardzo fajny i odświeżający. Początek był obiecujący, bo to w zasadzie gra logiczna z kontrolą obszarów. Ciągle przestawiamy swoje wilki, żeby dobrze się ustawić pod kątem punktowania, wystawiania dodatkowych elementów czy 'zaatakowania' przeciwnika (podmieniania jego elementu na nasz). Jednak im dalej w las, tym brakowało mi więcej gry w tej grze, czegoś bardziej angażującego. Gra jest ok, mogę zagrać, mieć nie muszę.
Liczba wystawionych
opinii: 559
27.03.2023 19:13
Kurcze. Mam problem z tą grą.
Z jednej strony to naprawdę ciekawie rozwiązana gra.
Mechaniki dobrane w tak perfekcyjny sposób i tak połączone z tematyką, że szok - wilk alfa, matka i młode i ich ochrona, zdobywanie nowych rzeczy i obszarów, osaczanie. Kurczę no jest to świetne. Mechanika wyboru akcji genialna.
ALE - gra ma poważne problemy, które jak zauważyłem wydawca tłumaczy, że takie są i można sobie home rules zrobić. Dla mnie te dwie rzeczy to niedociągnięcia i brak przetestowania. Po pierwsze niedopowiedzenie z żetonami dodatkowej akcji - można ich nazbierać masę i odpalać w każdej rundzie. Raz, że to wydłuża rozgrywkę i potęguje downtime, ale przede wszystkim daje posiadaczowi kolosalną przewagę. Dwa - usłyszałem od pewnej znanej persony w świecie planszówkowym, że w grze prawie zawsze wygrywa gracz rozpoczynający rozgrywkę, a drugim zostaje ten po nim. I tak było w grach, które widziałem. No trochę jest to słabe, ale się sprawdziło... A mega ostrzyłem wilcze kły na tę grę...
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 50
13.01.2023 21:41
Zachwycające grafiki, ciekawa mechanika. Przyjemna gra rodzinna z szybką rozgrywką. Niezależna językowo, wystarczy przetłumaczyć instrukcję. Polecam, szczególnie dla osób kochających pięknie wydane gry!