Liczba wystawionych
opinii: 17
21.12.2024 02:00
Jedna z moich ulubionych gier Lacerdy.
Liczba wystawionych
opinii: 5
08.12.2024 19:56
Dla mnie klimatyczne euro, można poczuć się jak marchand, dużo kombinowania i myślenia do przodu. Wiem, że płaci się za pomysł i nazwisko Lacerdy, ale realnie ta gra mogłaby kosztować 350-400 w retail. Na 3 osoby jakieś 120 minut. Na pierwszego Lacerde najlepsza.
Liczba wystawionych
opinii: 717
28.11.2024 09:01
Jest to moja druga duża gra od Lacerdy i jest to też mały zawód. Słyszałam, że jego gry słyną z dobrego połączenia mechaniki z tematyką. W the Gallerist tego absolutnie nie czułam. A te sztalugi, które służą tylko do tego, że zabieramy z nich obraz na koniec gry, to szczyt absurdu. Sama rozgrywka też była dla mnie średnia. Ludzie, którzy byli bardziej ograni i zaznajomienie w zasadach, dobrze ogarniali swoje akcje i tak to rozwiązywali, że co chwilę mieli akcję dodatkową. Mi gra szła dużo gorzej, ale byłam pod wrażeniem, jak inni umiejętnie wykorzystywali swoje akcje. Jednak sama gra jakoś mi nie podeszła, nie widzę w niej nic nadzwyczajnego i nie czuję tego klimatu. Mogę jeszcze kiedyś zagrać, ale nie będę o to zabiegać.
Ocena po 1 partii w 4 osoby. Czas gry = 126 min.
Liczba wystawionych
opinii: 207
20.06.2024 22:02
Bardzo zacny tytuł słynnego twórcy. Dla mnie na ten moment najlepszy z tych 4 które ogralam.
Liczba wystawionych
opinii: 227
15.04.2024 21:08
Dla Kogo? Dla fanów cieżkich gier euro i posiadaczy dużego stołu. Gra zdecydowanie nie nadaje się do rodzinnych rozgrywek. Może nie jest to najcieższe euro jakie powstało, ale zdecydowanie należy nastawić się na palenie zwojów mózgowych.
O co chodzi? Każdy z graczy wcieli się w właściciela Galerii Sztuki. Naszym zadaniem będzie obrót działami sztuki, mecenat nad nowymi artystami oraz zwieszanie prestiżu naszej galerii. Mechanicznie gra to przede wszystkim worker placment, w którym do wyboru będziemy mieli AŻ 4 pola akcji z dwoma akcjami do wyboru każde. Dodatkowo w grze mamy mechanikę podążania, tj. będziemy mieli możliwość wykonania dodatkowej akcji, jeżeli ktoś przesunie naszego "gallerista" lub pozostawionego na polu akcji asystenta.
Wrażenia: Nie ukrywam, że The Gallerist to miłość od pierwszego wejrzenia. Wszystko tu ma sens i fajnie się ze sobą spina. Akcje choć nie jest ich dużo dają bardzo szerokie pole do pokombinowania. Do tego uwielbiam tor prestiżu, który możemy w razię potrzeby wykorzystywać jako zasoby, potrzebne nam do gry. Jedyna rzecz, która nie tyle jest dla mnie wadą co nie ma dla mnie racji bytu są sztalugi, które tak na dobrą sprawę są zbędne, ale rozumiem, że ktos chciał udawać, że ten suchotnik ma wiecej klimatu. 😃
Wykonanie: Gry teamu Lacerda O'Toole przyzwyczajają do piękna w prostocie i nie inaczej jest tutaj. Graficznie gra jest niemalże spartańska, jednak ma to swój urok i mi osobiście bardzo się podoba. Jakoć planszy oraz innych elementów jest bardzo dobra i ciężko mieć do nich zastrzeżenia. Są też wyżej wspomniane sztalugi, które są smiesznym dodatkiem, mimo że nie spełniają żadnej sensownej funkcji.
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 264
26.02.2024 11:37
Mój pierwszy i jak dotąd jedyny Lacerda w kolekcji. Kupiony z uwagi na tematykę, która, przynajmniej dla mnie, wyraźnie przebija się przez meandry mechaniki. Bo ta przecież dodaje splendoru Vitalowi. Tymczasem ja cenię w Galleriscie temat - grając czuję się jak marszand prowadzący własną galerię. Absurdalnie dobrze zaimplementowano tam mechaniki: odkrywam młodego twórcę, promuję go, kupuję dzieło sztuki, sprzedaję go, itp, itd Jak gość wpadł na sposób przełożenia tego na planszę? Pojęcia nie mam. Ale działa świetnie. U mnie top topów. Jedna z ulubionych gier w kolekcji..
Liczba wystawionych
opinii: 214
03.09.2023 15:42
The Gallerist to kolejny tłusty tytuł od Vitala Lacerdy. W grze prowadzimy galerie sztuki. Naszym zadaniem jest kupno i sprzedaż dzieł sztuki z możliwie największym zyskiem. W tym celu możemy np. promować młodych artystów, aby ich dzieła zyskiwały na popularności. Mechanicznie przesuwamy pion i wykonujemy jedną z dwóch akcji na wybranym polu. Oczywiście jak to u Lacerdy możemy zrobić akcję dodatkową, a także sprawić, że przeciwnik też będzie mieć możliwość zrobienia akcji. Sporo się tu dzieje. Gra sprawia wrażenie lekkiej, bo zasady nie są bardzo trudne, ale mamy tu mnóstwo decyzji do podjęcia. Wykonanie jest oczywiście wspaniałe, a Ian O'Toole zadbał o wrażenia estetyczne i czytelność na wysokim poziomie. Pocelam fanom ciężkich eurasów.
Liczba wystawionych
opinii: 1
07.12.2022 20:21
Ślicznie i mądrze (insert) wydana. Pamiętam, że trudno było się przedrzeć do pierwszej rozgrywki, choć instrukcja napisana bardzo dobrze. Problemem jest zazębianie się wielu akcji i bez praktyki trochę trudno sobie to wyobrazić... Żałuję, że sprzedałem. Sprzedałem bo ni najlepiej sprawdza się dla 2 graczy, tzn działa i wszystko ok, ale przy 4 graczach byłem zachwycony. Teraz myślę że fajnie byłoby zagrać nawet bardzo rzadko w większym składzie. Niestety obecna cena jest zaporowa.