Gra karciana, w której gracze wcielają się w żądnych sławy wieśniaków, planujących ubić czyhające na osadników potwory. Nie każdy wieśniak jest w stanie pokonać stwora, dlatego nierzadko będzie trzeba korzystać z podstępu. Aby zdobyć wymarzone siedem punktów sławy, można podążać różnymi drogami – zbroić się na potęgę i rzucać wyzwanie mocarnym przeciwnikom, kupować punkty, wystawiać zlec...
czytaj dalej
„Stwory z Obory” to gra karciana od Muduko w którą mieliśmy możliwość grać podczas wakacji.
Jest to ciekawa propozycja dla osób lubiących rozgrywki z negatywną interakcją.
Takie przeszkadzanie sobie wzajemnie dodaje odrobinę ostrości do rozgrywki,
Celem gry jest pokonanie potworów, które najechały Twoją wioskę i tym samym zdobycie sławy ( po zdobyciu 7 punktów sławy – WYGRYWASZ rozgrywkę 🏆)
🎲Jeżeli chodzi o samą rozgrywkę to jest ona dość prosta, a bardzo szczegółowo rozpisana instrukcja pomaga w zrozumieniu wszystkich zasad. Każdy gracz podczas swojej tury wykonuje trzy czynności: Dozbraja się - o ile ma kasę i miejsce ( ilość jest ograniczona) dobiera kartę wioski (tu nie ma ograniczeń ) i najbardziej ekscytujący punkt – gościniec, gdzie wylosować można wydarzenie lub potwora.
🎲 Z potworem gracz może walczyć lub też przebrać go jako stwora z obory i wystawić na zlecenie dla innych uczestników. To jest ten moment, w którym można sobie podokuczać czyli dozbroić potwora czy też wyposażyć stwora i oszukać zleceniobiorców.
🎲 Rozgrywka jest szybka i dość łatwa. Ciekawostką jest to, że autor gry stworzył też ilustracje do niej. Są lekko przerażające i chyba wolę bardziej bajkowy styl, niemniej oddają ducha straszność potworów – a te chyba takie mają być.
Szkoda, że ta gra jest niewystarczająco doceniona, ewentualnie troszkę już zapomniana, bo moim zdaniem jest świetna, a my się bawimy przy niej znakomicie. Zawsze jest zabawnie przy stole, opisy na kartkach są śmieszne, grafiki na kartach podobają mi się, a jeśli chodzi o potwory, to są trochę straszne i trochę obrzydliwe, ale o to tu chodzi. Rozgrywka jest bardzo prosta, gdyż kupujemy na początku swojej tury ekwipunek - jeśli chcemy, potem dobieramy kartę wioski, a następnie kartę z tali gościńca, w której to najczęściej są potwory, ale również zabawne wydarzenia. Następnie decydujemy, czy chcemy walczyć z potworem, czy też założyć na niego zlecenie. Zabijamy potwory, rywalizujemy ze sobą, podkładamy sobie świnie dosłownie i w przenośni. Żadna rozgrywka jeszcze nigdy mnie nie nudziła, za każdym razem jest tak samo przyjemnie i zabawnie. Uważam, że to jedna z lepszych karcianych, tym bardziej cieszy fakt, że autorem jest Polak. serdecznie polecam Stwory z obory
Autor Stworów z Obory z całą pewnością jest fanem Munchkina i swoje pomysły czerpał z tej gry. Uprościł ją jednak znacznie, pozbawiając karty zawiłych opisów, co znacznie ułatwia pierwszą rozgrywkę, oraz poszerza potencjalne grono graczy o naprawdę początkujących planszówkowiczów. Grę polecam każdemu, kto ma zatargi z kolegami, a boi się powiedzieć im to wprost. ~ Tomek
🥰"Stwory z obory" to gra, która zdecydowanie podbiła nasze słowiańskie serce. Klimat, mechanika i humor to cechy gwarantujące sukces. Wszystkie te elementy zostały upchnięte przez Pana Tomasza Bolika w tym niewielkim pudełku.
🤩Zatem jaką grą są "Stwory z Obory"? To karcianka, stawiająca na rywalizację, blef i negatywną interakcję, lokując je na płocie pomiędzy graczami, którzy wejdą w skóry domorosłych łowców potworów. Od gry czuć słowiańszczyzną przekładaną obornikiem i klimatem wsi, przyprawioną Wiedźmińskim rzemiosłem. Tak, nie przesłyszeliście się. W grze zapolujemy na potwory i zasadniczo ten element rozgrywki jest jej rdzeniem.
🧐Skoro mamy już parę ogólników, przejdźmy do detali. Grę rozpoczynamy, dobierając określone w instrukcji karty wsi, ekwipunku oraz uzupełniając je o indywidualne elementy należne postaciom, które wybraliśmy. Jak na zasadniczo niewielki i dość tani produkt, upchnięto tu kilka ciekawych mechanik oraz sporo graficznej pracy w bardzo ciekawym i humorystycznym stylu. Podczas rozgrywki będziemy mieli okazję zawalczyć z pomocą kostki do gry, kart wyposażenia oraz jednorazowych premii, ale pamiętajcie, że zwycięstwo gwarantuje zebranie odpowiednich kolorów! Więc nim naostrzymy kosę i rzucimy widłami, należy zważyć siły na zamiary. Jeżeli nie jesteśmy w stanie wygrać, wówczas możemy wystawić zlecenie na strzygę! Gra należy do nieco losowych, ale raczej podkręca to przygodę i gwarantuje sporą regrywalność tytułu.
👍Wykonanie, mechanika i ogólny fan sprawił, że Gildia Bajarzy zdecydowanie poleca ten tytuł!
Gra wydawnictwa muduko, jedna z pierwszych gier w kolekcji, dzięki którym nie speszyliśmy się do planszówek ale baaardzo zachęciliśmy. Gra dosyć prosta, wystarczy czytać karty ze zrozumieniem, jedna z tych gier gdzie wskazane jest dowalanie sobie nawzajem.
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki,
Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell,
tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa,
top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa,
Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista,
aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu.
Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz.
Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności