[współpracareklamowa] Egzemplarz gry otrzymaliśmy bezzwrotnie od wydawnictwa Thistroy Games, za co bardzo dziękujemy! Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji.
INSTRUKCJA
Gra ma bardzo proste zasady, a instrukcja napisana jest przejrzyście. Przyswojenie reguł zajmuje dosłownie 10 minut i nie powinno być problemem nawet dla niedoświadczonych graczy.
TEMATYKA
Teoretycznie w Skyline Express: Roll&Write rozmieszczamy pasażerów w przedziałach pociągu, ale klimat jest tu raczej mało zauważalny. Równie dobrze mogłoby to być układanie kolorowych kuleczek w pudełku z przegródkami.
MECHANIKA
Mechanicznie jest to typowa gra typu roll&write, w której na podstawie rzutu kośćmi kolorujemy wybrane pola na naszej kartce oraz wykonujemy dodatkową akcję zależną od wyniku na wybranej kości. Te dodatkowe akcje są raczej proste – pozwalają nam zmieniać wyniku rzutu w przyszłości, umieścić specjalnego pasażera, który zapewnia dodatkowe punkty lub odpalić dodatkowe zasady punktowania tylko dla nas. I ta ostatnia opcja jest najciekawszym twistem mechanicznym Skyline Express. W trakcie gry możemy wybrać układy, za które będziemy punktować i jednocześnie blokujemy możliwość punktowania za te układy innym graczom. Daje to dodatkowe pole do kombinowania i wprowadza lekką asymetrię rozgrywki.
CZAS ROZGRYWKI
Rozgrywka jest bardzo szybka, nam zajmuje zazwyczaj 15-20 minut podczas, których nie ma przestojów. Plusem jest to, że pomimo tego, że każdy wypełnia swoją kartkę to korzystamy ze wspólnej puli kości, więc jesteśmy zainteresowani wyborem współgraczy, a nie nudzimy się gdy przeciwnik wybiera kość.
WYKONANIE
W pudełku znajdziemy bloczek z kartkami do wypełnienia, kości i kolorowe flamastry. Zaletą są na pewno customowe kości, które ładnie prezentują się na stole. Minusem natomiast są dość małe pola, które będziemy zaznaczać na naszych karteczkach, które mogą sprawiać problemy z czytelnością.