Rzutem do mety

Rzutem do mety to emocjonująca rodzinna gra w kości. Zagrywaj karty i obserwuj swoich sześciościennych zawodników w drodze do mety. Tu nie ma sentymentów. Będą za to nieoczekiwane zmiany lidera, będzie zgrzyt kości, będzie walka ścianka w ściankę. Zatem gotowi do rzutu?
Celem gry jest zdobycie największej liczby punktów zwycięstwa w trakcie 4 etapów wyścigu. Każdy gracz dysponuje swoimi Kartami Ukrytego Celu i to one decydują o wygranej.
Ten ostatnia akapit zaczerpnięty z początku instrukcji nie brzmi może za bardzo tematycznie, ale uwierzcie, że po kilku rundach gry zamiast kości i kart na stole będziecie widzieć sportowców walczących o wygraną. Rozgrywka dzieli się na 4 etapy, po zakończeniu których gracze będą zdobywać punkty za swoje karty ukrytych celów. Ale to co się dzieje przed końcem etapu zdecyduje ile tych punktów zdobędziemy.
Na początku rozgrywki rzucamy 30 kolorowymi kośćmi, które utworzą grupę startową. Z tej grupy będą oddzielać się mniejsze grupy zawodników w zależności od tego jakie karty zagrają gracze. Będą to mogły być kości tego samego koloru, albo z tą samą liczbą oczek na ściance. W ciągu wyścigu takich małych grup będzie się tworzyć więcej. Będą się one dzielić, a czasem łączyć. Wszystko po to aby na pierwszym miejscu znalazły się kości odpowiadające temu co gracze posiadają na swoich kartach ukrytego celu.
Po więcej szczegółów rozgrywki możecie sięgnąć do instrukcji poniżej. Premiera w połowie maja – jeszcze przed Pyrkonem.
Informacje o grze:
autor: Spartaco Albertarelli,
liczba graczy: 2-6,
wiek graczy: 10+,
czas gry: ok. 30-45 minut.
 
Zawartość pudełka:
30 kolorowych kości
70 Kart Ruchu
30 Kart Ukrytego Celu
4 Karty Etapu
6 Kart Pomocy
instrukcja