Poradnik prezentowy

Zainspiruj się najlepszymi planszówkami na prezent – od klasyków po świeże premiery.

Zobacz poradnik
Home
Szukaj
Premiery
Moje gry
Menu
-
Niedostępna

Rumblebots

Liczba graczy: 2 - 4
Czas gry: 60 minut
Wiek od: 12 lat
Wydanie oryginalne: DV Games
Opis w języku angielskim: There is no trace of humans anymore. Only plants, animals, and sentient machines continue to roam the Earth. They constantly seek energy and technological advances. The Bots were created for one unique purpose: FIGHTING! Rumblebots is a deck management card game inspired by Auto Battler video games. Assemble your group of fighting robots (Bots) and launch them i... czytaj dalej
Zaloguj się aby dodać komentarz
Użytkownik
Ocena
Opinia
Liczba wystawionych
opinii: 54
11.04.2025 09:57
3.5
ocena
Rumblebots to gra z serii tych przyjemnych. Jednak nie takich przyjemnych, które zagram raz na pół roku i o nich zapomnę. Jest to taka gra, która dała mi kupę radochę mimo iż czasami wkurzała mnie tą swoją auto losowością. Dla mnie najlepszą rzeczą w tej grze jest budowanie moich machin zagłady i szukanie fajnych synergii pomiędzy nimi. Jest ich wiele i to dla mnie jest najsilniejszą stroną Rumblebots. Przy okazji jest to też dobry i szybki zamykacz na wieczór gier planszowych o czym się już wielokrotnie przekonaliśmy.
Partner
Planszeo Planszeo
Liczba wystawionych
opinii: 144
03.02.2025 22:37
3.5
ocena
Zacznę od tego, że boty i robotyzacja to totalnie nie mój klimat, ale Rumblebots to ciekawy tytuł, w którym tworzymy swoje armie botów, a później nasze armie walczą ze sobą. Gramy 6 rund, najpierw budujemy armie, czyli kupujemy karty do swojej talii za dostępne kredyty, i co ciekawe mamy 4 poziomy kart, zaczynamy od możliwości kupienia kart z pierwszego poziomu, jeżeli chcemy możemy swoje kredyty wydać na zwiększenie poziomu, w fazie budowania możemy kupić maksymalnie dwie karty i co ciekawe mamy sporo decyzji do podjęcia. Każda karta ma koszt zakupu, ale i koszt sprzedaży, czasami warto np. kupić sobie kartę na jedną rundę, żeby później drożej ją sprzedać i zezłomować swojego bota. Dodatkowo będziemy starali się zbierać karty tak, by pasowały do siebie kolorami. W momencie kiedy, przejdziemy do fazy rozpatrywania walk kolory kart będą miały znaczenie, ale o tym za chwilę. Podobało mi się, że każda karta bota ma różne wartości ataku i obrony, dodatkowe specjalne umiejętności, a jakby brakowało ilości opcji, mamy do kupienia karty z jednorazowymi efektami lub ulepszeniami do botów, które zadziałają przy wystąpieniu okoliczności opisanych na karcie. Ale przejdźmy do walki, bo to najbardziej emocjonująca część gry, po zakupach kart i potasowaniu swoich talii gracz ze znacznikiem championa wykłada kartę i patrzymy na wartość obrony z tej karty. Kolejny gracz na lewo lub na prawo od championa (zależnie od rundy, bo w jednej rundzie będziemy zagrywali karty zgodnie z ruchem zegara, a w następnej w odwrotną stronę) wykłada swoje karty tak długo dopóki wartość ataku z jego kart nie przebije wartości obrony championa lub gdy zada mu cztery obrażenia krytyczne występujące w formie gwiazdek na kartach. Następnie ten gracz zostaje mistrzem, a wartość swojej obrony może ustawić z zagranych kart botów w tym samym kolorze, dlatego warto zbierać karty z określonym kolorem. Champion może wygrać walkę, jeżeli rywalowi wyczerpie się talia botów i nie przebije wartości obrony. Dalej kolejny gracz atakuje championa i gramy tak długo, aż trzem graczom nie wyczerpią się talie. Gracz, który na koniec rundy jest championem, dostaje dwa kryształy, natomiast gracz który ostatni stoczył walkę z championem dostanie jeden kryształ. Kryształy możemy przeznaczyć np. na zwiększenie swojego kredytu. Gra wyrównuje szanse pozostałych uczestników walk, którzy w następnej rundzie mają wyższy kredyt, także warto grać cały czas do końca. Po wydaniu kryształów trafiają one do "zamrażarki" i mogą być z niej wyciągnięte po zostaniu mistrzem w którejś z rund. Gramy tak 6 rund lub gdy jeden z graczy będzie miał 6 więcej kryształów niż każdy z pozostałych graczy. W innym wypadku zwycięzcą zostaje ten kto wygra ostatnią rundę. I co ja mogę napisać, tak można powiedzieć, że to głupia losowa gra, bo cały czas mamy szansę wygrać nawet jak nie wygraliśmy żadnej z pierwszych pięciu rund, Brodaty Boardgames coś o tym wie, ale on akurat nie miał żadnych szans na wygraną. Czy jest losowa? Mega, bo swoją talię kart tasujemy przed fazą walk, jedyne na co mamy wpływ to zakup i sprzedaż odpowiednich kart, reszta zależy od losu. Czy mi się podobało? I to jak, bo jakie emocje generuje ta gra i o to w niej chodzi. To jest gra do piwka lub na zakończenie ciężkie wieczoru, emocje gwarantowane! Ale siadając do niej trzeba się nastawić, że to "głupia losowa gra". Mam nadzieje, że ktoś wyda ten tytuł po polsku, bo pomimo tego, że wydawało nam się w trakcie tłumaczenia, że ma dużo zasad itp. to bardzo łatwa gra idealna na luźniejszy wieczór oraz wprowadzenie nowych graczy do naszego świata. Emocje gwarantowane. 7/10
Reklama
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki, Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell, tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa, top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa, Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista, aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu. Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności