Szybka, mała karcianka z tendencją do dużego kombinowania i mnóstwem możliwości. Nieodłączna gra wszystkich naszych wyjazdów, do zagrania wszędzie. W podróży, w pociągu w samolocie. Mam za sobą ponad 100 partii w tę grę i zawsze chętnie do niej siądę. Tym bardziej, że czas gry nie przekracza raczej 20 minut. Główna zasada gry "wygrywasz albo odpadasz" - oddaje to co w niej znajdziemy. "Red 7" gra karciana posiada aż trzy warianty, od początkującego do zaawansowanego gracza. Naszym zadaniem podczas rozgrywki w Red7 jest układanie naszej palety kolorów z kart w taki sposób, aby w danym momencie wygrywać. Na środku stołu znajduje się zasada gry. W swojej turze musimy wygrywać, takie jest nasze zadanie. Aby tego dokonać mam możliwość dorzucenia kolejnej karty do naszej palety, możemy zmienić zasadę na stole rzucając tam kartę lub wykonać obie akcje na raz. Tutaj każdy kolor karty i każda cyfra ma ogromnie znaczenie. Każdy z nich ma swoją unikalną zasadę, która zmienia się po rzuceniu na stos zasady, poza tym posiadają one swoją siłę. W Red7 wygrywa gracz, który szybciej pozbędzie się wszystkich kart ze swojej ręki. Najczęściej przeze mnie grana na dwie osoby, ale w większym składzie też się sprawdza.