Ohanami

Nieustannie mnie zadziwia, ile można wycisnąć z kart w kilku kolorach z cyferkami. Autor Ohanami ma wprawę w robieniu takich gier, bo odpowiada m.in za serię "The Game". Draftujemy karty, wybierając z ręki zawsze dwie. Układamy je następnie w trzech kolumnach (które są niby ogrodami 😛) malejąco/rosnąco, dokładać karty można od góry i od dołu, nigdy pomiędzy już położone karty. I tyle. Po każdej rundzie punktuje coraz więcej kolorów, np. różowy na początku nic nie punktuje, ale zbierając je regularnie na końcu można sporo zyskać, choć wtedy wcześniej mamy mniej punktów z innych kolorów. Przekazując karty też dobrze patrzeć na kolumny sąsiadów i starać się im takie karty, które nie będę mogli dołożyć, bo zablokowali sobie kolejność 😉