Pustynia: (...)
Nagle z dna wychynęły dwa wielkie rogi, czy też kły, wyrzucając w powietrze fontannę piasku i kamieni, pokrywając szamoczącą się sylwetkę tumanem kurzu. Po chwili rozległo się miękkie trzaśnięcie i krzyk umilkł. To był Kopacz.
Ruiny i jaskinie: (...)
Klark nie jest większy od piłki futbolowej. Mały i przeraźliwie chudy, z kończynami jak patyczki zakończonymi chwytnymi pal...
czytaj dalej