Nemesis świetnie się sprawdziło wśród moich znajomych, po prostu kochamy ten dreszczyk emocji, tę nieufność przy stole i rozmyślanie kto kogo wykiwa. 😀 Nie przeszkadza nam losowość przy grze, skupiamy się bardziej na klimacie, na prawdę czuć tutaj Obcego. Jest kilka sposobów jak można przegrać w tę grę, a aby wygrać nie wystarczy tylko przeżyć, trzeba też wykonać misję, o której nie mówimy innym graczom aż do końca gry. Rozgrywka może trwać 30 minut (bo np. pojawił się pożar na całym statku i wybuchł) albo nawet 3 godziny, zwłaszcza gdy się gra w 5 graczy. Polecam gorąco zwłaszcza osobom, które lubią lekki stresik przy stole oraz podejmować trudne decyzje w trakcie rozgrywki.

Tytuł zdecydowanie dla FANÓW Obcego. Jeśli ktoś jedynie kojarzy uniwersum z filmów, może się odbić, a jeśli nie czytał komiksów, czy książek Si-Fi, albo wręcz ich nie lubi, niech lepiej o tym tytule zapomni. My tę grę pokochaliśmy. Jest bardzo regrywalna, mimo (jak mogłoby się wydawać) niewielkiej puli kart na gracza. Przy odpowiedniej muzyce w tle, stół ocieka klimatem. Niestety choć podstawka zapewnia dobrą zabawę, widać jak została pocięta z myślą o dodatkach, których brak zaczyna z czasem doskwierać i znacznie wpływać na powtarzalność rozgrywki.