Liczba wystawionych
opinii: 37
10.12.2024 21:41
Moja wyspa 🏝️ to gra legacy, dzięki której przeżyjesz pewnego rodzaju przygodę. Będziesz tworzyć własną wyspę, która będzie się zmieniała z rozgrywki na rozgrywkę dzięki rzeczom, które znajdziesz w tajemniczych kopertach.
✉️Otwieranie kopert jest jednym z ekscytujących momentów podczas rozgrywki: po pierwsze, zastanawiasz się co jest w środku, a po drugie z każdym otwarciem koperty zmieniają się zasady punktowania i układania kafelków. Jednak nie obawiaj się, że te zasady będą trudne - rozwijają rozgrywkę i historię Twojej wyspy.
🌴 Tym razem naszymi kafelkami będą heksy o dość nieregularnym kształcie, co świetnie wpisuje się zarówno w kształt wyspy, jak i sprawia, że trzeba nieco bardziej się zastanowić w planowaniu i układaniu kafelków na wyspie. Jest to coś innego!
🏘️ 🏝️ Moim zdaniem „Moja wyspa” jest świetną kontynuacją serii „Mojego miasta” - ale żeby była jasność, można spokojnie od niej zacząć przygodę z tej serii. Dla mnie „Moje miasto” i „Moja wyspa” to fenomenalne wprowadzenie w świat legacy, a i planszówkowicz się rozgrywką ucieszy.
🗿 Jedyne co bym zmieniła to szatę graficzną. Obawiam się, że za kilka lat ta gra może „trącić myszką” - a szkoda, bo potencjał w tej grze jest spory.
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 23
26.11.2024 12:32
Marzą Wam się wieczory pełne emocji? U nas było ich aż za dużo, bo gra Moja Wyspa zamieniła nasze spokojne dni w prawdziwe pole bitwy o zwycięstwo!
Zasady są proste, ale co chwila się zmieniają (to gra typu legacy), przez co czasami trzeba uważać, aby pamiętać o celach na daną turę. Ja na przykład kilka razy pomieszałam stare zasady z nowymi… i cóż – nie byłam z tego powodu najszczęśliwsza. Ale gry legacy kocham, bo nie ma w nich nudy, powtarzalności, a emocje są duuużo większe niż w normalnych grach.
Jeśli graliście już w Moje Miasto to wiecie, że w grze ogólnie chodzi o to, że losujemy kartę pokazującą klocek, który należy położyć na swojej planszy zgodnie z zasadami i tak, aby na koniec zdobyć najwięcej punktów. Więcej zdradzić nie mogę, bo chodzi o to, by mieć niespodzianki.
Można tu trochę narzekać na losową kolejność dochodzenia kafelków, ale cóż – na tym polega urok tej gry i cała zabawa polega na tym, aby tę losowość okiełznać. Przy wyrównanej walce losowość może jednak zrobić czasami różnicę… A o ile Moje Miasto to trochę taki zbiorowy pasjans – każdy robi coś na swojej planszy i porównujemy wyniki, to w Moim Mieście sytuacja się zmienia i jest już czuć rywalizację, a nasze decyzje muszą być bardzo dobrze przemyślane i strategiczne. Każda porażka boli mocno, a każde zwycięstwo napawa dumą.
Rozgrywek w sumie jest 24 – my skończyliśmy kampanię w ciągu tygodnia. Kafelki śniły mi się po nocach (serio!).
Świetnie gra się w dwie osoby i jest tu dodatkowy plus – po zakończeniu kampanii można zagrać ją jeszcze raz, albo przekazać innej parze do zagrania (trzeba tylko dobrze przygotować zawartość kopert).
Ja bardzo polecam!
Liczba wystawionych
opinii: 134
25.07.2024 15:35
Tak jak nie lubię gier legacy i ich unikam, bo najzwyczajniej w świecie nie potrafię niszczyć gier, pisać po nich, targać kart, naklejać naklejek na grach itp. Tak gra Moja Wyspa 🏝 bardzo mi się spodobała. W tym przypadku na szczęście chodziło tylko o "pisanie" i naklejanie" w grze i nie było tak źle dla mnie psychicznie tego dokonać :D Moja Wyspa to gra, która ewoluuje, ja dodatkowo uwielbiam kafelki, klimaty tropikalne, a więc wszystko się zgadza, dlaczego gra mnie porwała. Na tyle co wyczytałam, to po zakończeniu wszystkich kopert śmiało można grać już bez trybu legacy i to najważniejsze, a więc gra nie będzie jednorazowa (a ta cecha legacy, to jedna z wielu, dlaczego ten gatunek gier unikam). Dobra zabawa i taki prosty mechanizm jak to u Reinera Knizzi. Zaskakujące, że zaawansowani gracze mogą się tak dobrze bawić przy kombinowaniu z kafelkami wyspy w grze legacy, gdzie po wyłożeniu karty dokładamy po prostu kafelek na wyspę. Slyszalam i czytałam też bardzo dobre opinie o tej grze, że jest wciągającą itp. i coś w tym jest. Gram od czasu do czasu w Moje Miasto, ale Moje Miasto aż tak nie porywa swoją rozgrywką, jak zrobiła to Moja Wyspa
Liczba wystawionych
opinii: 4
24.01.2024 15:13
Świetna gra typu legacy i chyba dopiero druga, w którą zagraliśmy. Początkowo trochę wkurzające "poznawanie" zasad, bo dzieje się to zbyt wolno i chciało by się już zagrać trochę poważniej, a nie tylko dostawać po jednej zasadzie na rozgrywkę. Ale później robi się już całkiem konkretnie i gra zmienia się całkiem przyjemnie z koperty na kopertę.