Modern Art

Mając wcześniej karcianą wersję, chciałem sprawdzić oryginał. W bardzo dobrych pieniądzach znalazłem na polskim Amazonie, nówkę sztukę w wydaniu CMON. Przepięknie wydana (może karty obrazów na zbyt delikatnym papierze - zobaczymy jak zniosą uzytkowanie), świetny artbook, solidne żetony wartości, grube pieniądze. Tip top. Mechanicznie ? Bardzo fajnie (choć zagrałem dopiero dwie partie) - licytujemy (w różnej formule /zależnej od akcji z obrazu/ wystawioną pracę. Wystawienie piątej pracy danego artysty kończy rundę, po której przypisujemy wartości trzem najliczniej reprezentowanym malarzom. Następnie sprzedajemy (lub oddajemy za darmo) zgromadzone pracę i zaczynamy kolejną rundę (gramy cztery rundy). Najbogatszy wygrywa. Kilka twistów (czy to z akcji na kartach czy to z zarządzania skromnym zasobem kart) wzbogaca prostą licytację. Fajne, podoba mi się, choć na ten moment nie umiem jeszcze odpowiedzieć, które MA lepsze: planszowe czy karciane. A jedną uwaga: najlepiej grac w 4 lub 5 osób. W trzy trzeba dorzucić martwą duszę z talią kart w ciemno..