Liczba wystawionych
opinii: 127
25.10.2024 08:21
Ta gra to przesympatyczny area control, gdzie pomimo zażartej walki o terytoria, jest bardzo zabawnie. Jak mógłbym porównać tą grę do jakiejś innej pod kontem klimatu to było by to "Worms" na PC. Gdzie mimo że atakujemy się nawzajem, to gra sprawia mega dużo zabawy i nikomu nie przeszkadza, że właśnie sam wysadził w powietrze swojego robaka. Poza podobnymi emocjami, oczywiście gry nie mają nic ze sobą wspólnego. MCP jest grą taktyczna nie strategiczna, ma proste zasady. Nie ma tu wydumanej strategii, ale i zaawansowani gracze, w ramach przerywnika mogą przyjemnie spędzić przy tym czas.
Liczba wystawionych
opinii: 23
23.05.2024 09:35
Misja Czerwona Planeta to jedna z moich ulubionych gier i nieustannie zadziwiam się czemu nie jest bardziej popularna. Mało o niej słychać. Tymczasem to prawdziwy skarb! Zacznijmy od tego, że jest znakomicie wydana, wszystkie elementy są wysokiej jakości i zachwycają. Ilustracje są świetne, ale to co zachwyca mnie najbardziej to nasi mali astronauci. Nie jestem fanką figurek, ale te są kosmiczne! Klimat gry jest niesamowity i bardzo wyczuwalny, to nie jest suche euro ale miła klimatyczna strategia. To połączenie wyprawy na Marsa ze steampunkiem. Naszym celem jest zdobycie Marsa i zajęcie jego terytoriów, które przyniosą nam najwięcej punktów. Mamy tu wiele mechanizmów, które bardzo lubię w grach. Po pierwsze każdy ma na ręku małą talię postaci, z której może zagrać jedną kartę na rundę i wykonać to, co jest na niej napisane. Wszyscy gracze zagrywają zakryte karty w tym samym momencie, co jest świetne, bo wszyscy zastanawiają się co zrobić i nie trzeba na nikogo długo czekać. Później następuje odliczanie i po kolei, zgodnie z numerami na kartach, gracze wykonują akcję. Naszych astronautów wstawiamy do rakiet, ale to dopiero początek drogi - rakieta może dolecieć w inne miejsce, a nawet wybuchnąć przy starcie. Gdy dolecimy już na Marsa, możemy się przemieszczać, a jeśli kontrolujemy obszar możemy też zdobyć cenne minerały, które dadzą nam punkty zwycięstwa. Mamy tu więc element area control, który też bardzo lubię. I jeszcze trzecia rzecz - tajne cele. Każdy z graczy ma swój tajny cel, za zrealizowanie którego dostanie na koniec gry dodatkowe punkty. Ta gra ma w sobie wszystko co dla mnie najlepsze i dodatkowo jest świetnie wydana. Zawsze dobrze się przy niej bawimy. Myślę, że jej jedynym minusem jest to, że partie są do siebie dość podobne.