Liczba wystawionych
opinii: 155
01.08.2024 17:02
Przestrzenny abstrakt, o - jak przystało na planszówki tego typu - całkiem prostych regułach. Umieszczamy płytkę, na płytce jest miejsce na budynki, dokładamy budynki i możemy jeden połączyć z już istniejącym.
Podoba mi się ten przestrzenny aspekt rozgrywki, ale sama gra mnie nie porwała - ani wizualnie, ani klimatycznie, ani sama rozgrywka.
Dla tych, którzy nie mają ogranych za dużo abstraktów, albo wciąż szukają nowych doznań z tego typu grami.
Liczba wystawionych
opinii: 435
14.05.2024 10:51
Miasto w chmurach to przestrzenna gra z liczbą plastikowych elementów, której nie powstydziłby się żaden Kickstarter! Podczas rozgrywki zostajemy podniebnym architektem i projektujemy miasto marzeń. Rozwijamy metropolię, budując wieżowce, a miedzy nimi podniebne przejścia, wysoko w chmurach. ~ Mateusz
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 155
16.02.2023 08:52
Ciekawa trójwymiarowa układanka, która o dziwo nie nudzi mi się tak szybko. Solidna pozycja z ciekawym wykonaniem.
Liczba wystawionych
opinii: 332
05.11.2021 07:37
Phil Walker-Harding potrafi zrobić dobrą grę ze zdumiewająco niewielu składników.
Po prostu budujemy swój układ kafelków w siatce 3 na 3 w grze czteroosobowej lub 4 na 3 w rozgrywce dwu i trzyosobowej. Na kaflach oznaczone są miejsca, w których ustawimy różnokolorowe budynki różnej wielkości. Pomiędzy wieżowcami tej samej wysokości stawiamy kładki, za które zdobywamy punkty, tym więcej, im dłuższe przejście dołożyliśmy. I tyle. Genialnie proste.
Kafelkowe puzzle stają się trzypoziomową układanką, w której trasy biegną na trzech poziomach, my szybko uczymy się wartościować kafelki pod względem tego ile połączeń pomiędzy budynkami i na jakiej wysokości możemy dzięki nim uzyskać. Każdy kafel przed dołożeniem do układu jest obracany kilkukrotnie i przymierzany do kilku miejsc. Od razu przywodzi to ma myśl kręcenie kafelkiem z pracownikami w Kakao.
Szybko zaczęliśmy z Młodym układać domki na kafelkach z wystawki, żeby mieć lepszy ogląd sytuacji. Niby wiadomo, że najniższy to niebieski, średni to zielony, a najwyższy jest żółty, ale lubimy to mieć w pełnym 3D 🙂
Nasz architektoniczny pasjans wygląda obłędnie. Trasy rozrastają się na różnych poziomach, krzyżując się, biegnąc jedna nad drugą, wzbudzając tą pierwotną satysfakcję, która jest efektem bardzo dobrze ułożonych klocków.
Interakcja między graczami ogranicza się do podbierania sobie kafla z ryneczku oraz do wyścigu o najlepiej punktujący kładki których jest śmiesznie mało, a po wyczerpaniu puli, nie przewidziano zamienników. Dzięki temu nie da się powoli budować super punktując ego układu, bo najdłuższe połączenia mogą szybko być niedostępne.
W wariancie zaawansowanym losujemy jeden z kafli celów i zyskujemy dodatkowy warunek punktowania. Mogą się trafić punkty ujemne, więc trzeba być czujnym.
Miasto w chmurach ujęło mnie tym rodzajem wdzięcznej prostoty, jaką posiadają drewniane klocki. Układasz je i układasz, a i tak ci się nie znudzą.
Liczba wystawionych
opinii: 5
02.11.2021 11:02
Przy 4 osobach panuje lekki chaos, dlatego ważne jest dobre rozstawienie budynków i przejść. Samych przejść często nam brakuje więc gra często polega na szybkim wybraniu tych najdłuższych. Grę zdecydowanie polecam dla dwóch osób :).