Kupiłem wersję Big Box po ostatnim dodruku, choć chyba wypróbowałem tylko jeden z dodatków. Sama podstawka jest super.. abstrakt polegający na zbieraniu zestawow punktujących.. mnie z jednej strony planszą przypomina Targi, a wrażeniem z rozgrywki Pięć Klanów. Zresztą nie wiem, które lubię bardziej.. chyba Pięć klanów, bo więcej w nie grałem i wcześniej poznałem. Ale ten Istambuł jest również świetny i bardzo go lubię.. łazimy po lokacjach, zostawiając (a potem zbierajac) pomocników.. gdzie przycupniemy, wykonujemy określoną akcję.. wszystko po to by zebrać jako pierwsi określoną liczbę rubinów.. prosto, łatwo, mega przyjemnie. Czasem używam tej gry, obok Abyssa, żeby pokazać nowym ludziom jak wygląda dziś nowoczesny Chińczyk.. zawsze efekt ten sam: wow.. to jest super.. I o to właśnie chodzi w Istambule: gra zacheca żeby w nią zagrać.. dla mnie bomba. Niezmiennie cenię i lubię!

Gra, która za pierwszym razem wydawała mi się dość skomplikowana ze względu na mnogość zasad do zapamiętania (a raczej akcji do wykonania na poszczególnych polach), dlatego pierwsze partie bez instrukcji pod ręką są niemożliwe. Sama rozgrywka na 2 osoby jest szybka i niezbyt wymagająca, zabawa zaczyna się przy większej ilości graczy, gdy naprawdę czuje się ten wyścig po rubiny. Komponenty bardzo dobre jakościowo, ale brak insertu co przy takiej ilości komponentów (łącznie z dodatkami) powoduje spore zamieszanie w pudełku i trochę wydłuża czas przygotowania rozgrywki. Plansza z płytek, którą można modyfikować powoduje, że gra na pewno szubko się nie znudzi. Ciekawa jestem dodatków, które muszę jeszcze ograć. Polecam grę zarówno rodzinom, jak i do świetlic szkolnych/bibliotek pod warunkiem, że upilnujecie te liczne komponenty ;)