Liczba wystawionych
opinii: 63
13.08.2025 22:04
🔤 H jak… Hrabstwo Harrow 🏚️🌙
Gra, w której wieś wygląda spokojnie tylko na widokówce.
Za dnia – sielanka. Za nocą – szepty w ciemnościach, zamknięte na zasuwy drzwi i cień, który przesuwa się o krok za szybko.
To narracyjne doświadczenie, w którym każda karta to fragment opowieści, a każdy wybór – potencjalny bilet w jedną stronę.
Nie jest to tytuł na rozluźnienie po pracy. To raczej planszowa powieść gotycka – z bohaterami, którym kibicujesz… dopóki nie odkryjesz, że może lepiej było im nie ufać.
Wciąga powoli, ale kiedy już wejdziesz w Hrabstwo, chcesz wiedzieć, co jest za następnym zakrętem drogi. I jednocześnie boisz się to sprawdzić.
To gra, przy której odruchowo oglądasz się przez ramię – nawet jeśli jesteś w pełnym świetle dnia.
Liczba wystawionych
opinii: 140
03.08.2025 00:39
Zakupiona na One More Game w tym roku, trochę czekała na zdjęcie z półki wstydu. Myślę, że było warto przejść przez instrukcję z asymetrycznymi frakcjami, takie gry ciężko się tłumaczy innym dlatego zajęło mi to trochę czasu. W skrócie każda frakcja gra inaczej, mamy inne cele, trochę inaczej wykonujemy akcje.
Zacznę od tego, że to jedna z ładniej wykonanych gier jakie mam w kolekcji, albo i najładniejsza (w tym roku może się jeszcze to zmienić). W pudełku nie ma papierowych znaczników wszystko w wersji deluxe z super wykonanym insertem dla każdej frakcji, pięknymi meeplami, dwuwarstwowymi planszetkami i super wieżą do kości w pudełku.
Niestety nie miałem okazji czytać serii komiksów o tym tytule, ale nie przeszkodziło mi to wejść w ten świat na grubo. Postanowiłem, że nie chce grać początkowych rozdziałów z uproszczoną rozgrywką, tylko od razu na trzech graczy, żeby poczuć głębie rozgrywki.
Postanowiłem, że to ja zagram Hester, bo wydaje mi się najmniej ciekawa do grania, tak naprawdę na początku przesuwamy się po planszy korzeniami, zbieramy kostki danego typu terenu na którym są nasze korzenie i możemy wykonać jedną akcję. Wiedźmie Hester będzie chodziło o to, żeby zainfekować stwory innych graczy, a następnie przesunąć je na jedno pole, żeby rozpalić ognisko i przywołać Hester na planszę. Następnie Hester będzie próbowała kogoś pożreć. Do infekowania, przenoszenia postaci i poruszania Hester mogłem wydawać kostki z drzewa. Im więcej pożarów rozpaliłem tym więcej akcji mogłem mieć i tym tańsze będzie przywołanie Hester. Przy jednym ognisku koszt to trzy kostki terenu na którym jest rozpalone ognisko, przy trzech ogniskach na planszy koszt zmniejsza się do jednej kostki. Celem Hester będzie zapełnienie sześciu slotów zainfekowanymi postaciami (umieszcza je tam po rozpaleniu ogniska) lub żetonami umiejętności, które zdobywa po pożarciu postaci. Każda z postaci w grze także Hester posiada talię kart, pozawalają nam one robić bardzo ciekawe i mocne akcje, mi niestety nie udało się rozpędzić na tyle silniczka, bo rywale w postaci Kammi i Rodziny utrudniali mi przez dłuższą część rozgrywki życie.
Rodzina w trakcie gry stara się zniszczyć budynki mieszkańców łącząc je ciągiem burzy ze swoim budynkiem, jeżeli na koniec swojej tury ma takie połączenie otrzymuje dwa punkty oraz niszczy budynek. Kammi razem ze swoim Goblinem stara się znaleźć żeton lalki i zakończyć na nim turę, żeby otrzymać za to 4 punkty. Cała zabawa polega na tym, że strona przeciwna ustawia trzy żetony na planszy i tylko ona wie pod którym jest lalka. Za to nie wie pod którym meeplem skrywa się Kammi, a pod którym Goblin. Strony konfliktu otrzymują po jednym punkcie za wyeliminowanie stwora, po każdym wyeliminowaniu przesuwają łyżkę na tarczy stwora, która określa ile stworów musimy zabić, żeby dostać kolejny punkt. Za pierwszym razem za zabicie jednego stwora, za drugim razem za zabicie dwóch stworów, później za zabicie trzech stworów. Gracze w trakcie rozgrywki mogą zresetować łyżki na tarczy stwora, po przez wybór słoja z akcją nad którym będzie znajdował się bonus resetowania tarczy. W przypadku rozgrywki trzy osobowej gracze otrzymują również jeden punkt za ugaszenie ogniska Hester.
Gramy do czasu aż jeden z graczy zdobędzie siódmy punkt, wtedy dogrywamy rundę do końca i sprawdzamy kto ma więcej punktów lub czy Hester nie wypełniła wszystkich kafli na swojej planszy. Jeżeli to zrobiła wygrywa grę, jeżeli Hester wypełni je przed zdobyciem siódmego punktu przez któregoś z graczy również wygrywa grę, a gra kończy się automatycznie.
Muszę powiedzieć, że kilka rozwiązań mechanicznych mi się bardzo podoba np. wykonywanie akcji poprzez aktywowanie jednego ze swoich słoi oraz premii nad słojem o ile nie została wykorzystana wcześniej przez drugiego gracza. Fajne jest to, że te premie można wykorzystać przed akcją główną lub po niej i w każdej rundzie będzie inny układ premii, bo co rundę dobieramy nowe, jeżeli żaden z graczy nie skorzysta w ciągu trzech tur, czyli jednej rundy z tego samego słoja co drugi gracz bonus który jest nad nim pozostanie na kolejną rundę wraz z nowym dołożonym bonusem.
Druga rzecz na którą zwróciłem uwagę to sama walka, wszystkie zgromadzone kostki na tacce bitwy wrzucamy do otworu w pudełku i cały myk jest w tym, że część kostek się zablokuje i zostanie, a część z poprzednich aktywacji wyleci. Do usunięcia jednostki rywala jako atakujący musimy mieć więcej kostek, niż obrońca oraz przynajmniej dwie, żeby usunąć jednego stwora przeciwnika lub przesunąć jego Legendę. Mega fajne chociaż w opór losowe, nigdy nie wiemy kiedy nasze kostki wypadną, możemy tylko zwiększyć prawdopodobieństwo poprzez ich dołożenie. Za każdym razem kiedy wrzucałem kostki do wieży w pudełku czułem się, jak krupier wrzucający kulkę do ruletki, a oczy pozostałych graczy był zwrócone w stronę tacki w oczekiwaniu na wypadające kostki niczym obstawiający czekający co wypadnie na ruletce.
Trzecia rzecz to odczuwalny rozwój postaci w trakcie gry poprzez zbieranie żetonów umiejętności z planszy, żeby rozwinąć naszą legendę lub całą frakcje. Wymaga to od nas decyzji czy skupiamy się na zebraniu żetonów, żeby się wzmocnić czy realizujemy inny plan, trzeba znaleźć balans, a najlepiej robić jedno i drugie.
Klimacik w grze jest przez piękne grafiki na kartach, ładnie wykonane komponenty nawiązujące do tematu. Myślę, że Hrabstwo Harrow to bardziej typowo gra na dwie osoby, chociaż ja jeszcze bardzo chętnie zagram na 3, a może nawet 4 osoby. Na razie grając Hester czułem, że gram, gdzieś obok wielkiej wrednej rywalizacji dwóch stronnictw, gdzie mogłem tylko trochę przeszkadzać prawdziwym stroną konfliktu.
Było widać jak konflikt między Rodziną, a Kammi z każdą turą eskaluje i już nie ma przeproś, a momentami zapadała grobowa cisza.
Tak naprawdę walka o zwycięstwo trwała do końca, ale Kammi znalazła swoją lalkę i wygrała grę, gdyby tego nie zrobiła w ostatniej turze rundy, to już w następnej rundzie mogłaby wygrać rodzina. To tylko pokazuje jak było blisko i jak dobry jest balans między frakcjami.
Naprawdę ciekawy tytuł z wieloma mikro zasadami, ale jak już się zagra to nie jest takie trudne, pewnie jakieś błędny w pierwszej rozgrywce były. Kolejnym razem będzie lepiej i to bez zaglądania w instrukcje.
Dla mnie na minus karty pomocy, na których nie ma całej ikonografii z gry, co na początku może sprawić problemy i oznacza wertowanie instrukcji oraz postać Hester, która wydaje mi się mniej ciekawa mechanicznie, niż pozostałe.
Uważam, że w dłuższej perspektywie dużą zaletą gry jest jej regrywalność przez asymetryczne frakcje, oraz wybór w obrębie frakcji liderów z różnymi specjalnymi umiejętnościami, do tego rozmieszczenie żetonów umiejętności na różnych typach terenu, karty które zagrywamy są bardzo sytuacyjne i to też dużo zmienia jaką kartę w trakcie gry dostaniemy, na kafelkach bonusów kończąc nigdy nie wiemy jaki bonus w następnej rundzie będzie przypisany do danego słoja akcji. Gra oczywiście zostaje w kolekcji i przyznam, że to kolejny tytuł od Czachy, który wyróżnia się mechanicznie i klimatycznie.
9/10
Liczba wystawionych
opinii: 32
22.07.2025 09:45
Po kilku rozgrywkach mogę powiedzieć z pełną szczerością, że jest to bardzo dobra gra. Nie było nawet przez chwilę momentu, w którym byłoby czuć dominację jednego z graczy. Mechanicznie jest dobrze, a wręcz upiornie dobrze. Na plus komponenty, wykonanie bardzo przyjemne - czuć ten komiksowy styl i zdecydowanie zachęca do zapoznania się z materiałem źródłowym.
Liczba wystawionych
opinii: 742
15.05.2025 13:35
Jest to jedna z najlepszych gier, w jakie zagrałem w 2024, a jednocześnie jedna z tych, które tak mało pograłem i mi smutno :(
Świetna dwuosobówka (tak, wiem, że w pudle jest tryb ba 3 graczy, ale ja go nie testowałem i na razie na dwie osoby grało mi się świetnie!).
Bardzo dobry system akcji, do tego świetna, choć lekka asymetria, cudowne wykonanie (mamy tutaj MASĘ komponentów i wszystko turbopremium), a wszystko obudowane niesamowitym kliatem rodem z komiksów z tego popieprzone świata - świata mroku, magii, dziwactw, zabobonów i potworów.
EXTRA
Partner
Liczba wystawionych
opinii: 180
25.10.2024 08:16
Świetna gra na 2 osoby (nie grałem w innym układzie). Świetny klimat i wykonanie. Asymetryczne frakcje są naprawdę dobrze dopasowane, ponieważ wygrana zawsze jest na ostrzu noża. Gra jak na to co oferuje jest bardzo szybka.
Warto zapoznać się z komiksami, żeby dowiedzieć się jaka postać ma jakie zdolności i dlaczego.
Liczba wystawionych
opinii: 94
18.10.2024 09:51
wersja od czachy. wykonanie bajka, super zrobiona gra, przyjemność z gry wysoka, bardzo fajnie chodzi na 2os., na 3-4 nie wiem, gra jest niezależna językowo. drzewo działa jak wieża w Szogun, w mojej ocenie bardzo fajne rozwiązanie, ale chyba wolałbym mieć osobny moduł, a nie wbudowane w pudełko.
Liczba wystawionych
opinii: 188
13.10.2024 16:05
To świetna gra, w której klimat wylewa się z każdej strony. Asymetria, negatywna interakcja, walka, niezbyt długa rozgrywka - to dla mnie plusy. Wcielamy się w jedną z trzech frakcji, a dodatek w wersji deluxe od Czachy dodaje czwartego gracza. My ogrywamy na razie pierwsze misje grając 1v1 i od widać, że gra jest mega i to jest najlepszy tegoroczny zakup. Komponenty deluxe i jakość wykonania naprawdę robi wrażenie.