Bardzo polecam eksplodujące kotki a zwłaszcza te edycję! Teoretycznie nie powinna być to gra dla mnie, bo jest to gra imprezowa, zupełnie nie w moim stylu, nie w moim guście i wolę inny rodzaj gier, ale eksplodujące kotki mają w sobie to coś, co zachęca, żeby w nie zagrać. Zabawne karty, ale narysowane w dziwnym stylu. Szybka, dynamiczna rozgrywka i łatwe zasady. Przepis na kotastrofe posiada wypraskę, dzięki której możemy poukładać karty w pudełku, dzięki czemu szybciej i łatwiej naszykujemy talię graczy do wybranego wariantu rozgrywki. Mimo tak prostych zasad, nieatrakcyjnych grafik na kartach i nerwów przy stole, żeby nie wyciągnąć eksplodującego kota z talii, to gra porywa swoją rozgrywką zarówno dzieci jak i dorosłych. Polecam na luźne granie