W grze stajemy na czele międzygwiezdnej cywilizacji i to już pełnokrwisty 4X zaczynam od eksploracji, żeby zwiększyć swój zasięg, ale i stan posiadania.
Odkrywając na początku kafle kolejnego teren modlimy się, żeby nie było tam rywali, wtedy od razu możemy umieści swoje dyski wpływów w danym sektorze. Pełnia szczęścia jest, gdy obszar umożliwia zwiększenie produkcji zasobów (pieniędzy, nauki i materiałów).
Bardzo podobało mi się, że najpierw musimy przeprowadzić badania technologiczne, a dopiero później możemy skorzystać z wynalezionego ulepszenia. A ulepszać będziemy mieli co, bo komputery pokładowe, działa i rakiety, kadłuby, źródła energii, napędy statków. Będziemy robić dużo ulepszeń, żeby nasza flota była szybka i bardzo niebezpieczna.
Będziecie chcieli budować statki, żeby flota była jak najliczniejsza, ale nie żeby kogoś zaatakować tylko po to, żeby się bronić. "Nie spokojnie ja nie będę Cię atakował" te słowa będą często padały, aż do dwóch ostatnich rund. Wtedy myśliwce, krążowniki i pancerniki będą krążyć, a kości fruwać po planszy radość z rzutów udanych, będzie przeplatać się z grymasami przegranych.
Walka w Eclipse jest rozstrzygana poprzez kości.
. Inicjatywa może decydować o kolejności, w jakiej jednostki będą atakować, co może mieć duże znaczenie w kontekście użytych technologii.
Możemy wykorzystywać posiadane technologie (np. ulepszony pancerz czy broń) mają duży wpływ na statystyki jednostek, zwiększając ich efektywność w starciu. Na przykład, możesz opracować technologie, które zwiększą siłę ataku twoich statków lub poprawią ich obronę.
Każda jednostka w grze ma określoną wartość ataku i obrony, a sama walka rozstrzygana jest za pomocą rzutów kośćmi. Im wyższe wartości jednostek i technologii, tym większe szanse na trafienie przeciwnika. Na końcu rundy walki jednostki, które otrzymały obrażenia, zostają usunięte z gry, a gracz może kontynuować walkę lub się wycofać.
Losowość kości była najbardziej wkurzającym elementem w grze, ale taki jej urok.
Monumentalna kapitalnie prezentująca się na stole gra, każda figurka statku, planszetki graczy, kafle terenu wszystkie elementy gry bardzo mi się podobały i oby więcej gier było tworzonych z taką jakością.
Epicka walka w kosmosie i gdyby temat był inny, niż kosmos moja ocena byłaby wyższa, klimatycznie znacznie bliżej mi do Clash of Cultures
8/10