Wydawnictwo KTBG zna pewnie każdy planszówkowicz. Do niedawna kojarzyło się z przytulnymi niczym Everdell "euraskami" jak "Dobry Rok" czy "Klonowa Dolina". Jednak końcówka 2024 pokazała, że mają oni w zanadrzu coś więcej. Po pojawienie się przyjemnego i w rozgrywce, i od strony wizualnej Maki Master (reimplementacji Wasabi), wydanej u nas pod nazwą Chrzań To, grudzień przyniósł jeszcze ciekawszy tytuł jakim jest Power Plants czyli przepiękny abstrakt połączony z mechaniką "area control". Diced Veggies to kolejny abstrakt o prostych zasadach. Bazujący na kostkach (a nie kafelkach), które dobieramy wg ściśle określonych zasad (krojąc blok kostek - fabularnie - warzywa). 5 kolorów kostek odpowiada 5 rodzajom warzyw, które zbieramy ny przygotowywać dania opisane na posiadanych kartach przepisów. Każdy zrealizowany przepis przynosi nam punkty. Opcjonalnie może ich liczbę zwiększyć zagrywając dodatkowo kartę bonusową, która określa warunki związane z wynikami na kostkach użytych do zrealizowania przepisu (np. suma liczby oczek na kostkach użytych do realizacji przepisu musi wynosić dokładnie 24). Do 8 niewykorzystanych kostek możemy zachować na przyszłość. Na koniec tury możemy dobrać 1 kartę (przepisu lub bonusu, ale mam limit po 2) a gdy zaczyna brakować kostek, ze zużytych tworzymy nowy blok do krojenia. Super wykonanie i super zabawa. Rodzinny abstrakt ciut inny niż wszystkie.